Dziwidło "powoli zaczyna pachnieć"

Dziwidło olbrzymie niebawem zakwitnie
Zakwitnie dziwidło olbrzymie - materiał archiwalny
Źródło: shutterstock, Piotr Dobrzyński, Wydział Biologii UW
"Nasze dziwidło już powoli zaczyna pachnieć" - informuje Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego. Niebawem unikatowa roślina zakwitnie. To rzadkie wydarzenie przyciąga tłumy obserwatorów. Na żywo można obserwować je także za pośrednictwem transmisji online.

Dziwidło olbrzymie z warszawskiego ogrodu botanicznego będzie kwitło po raz drugi w historii. Pracownicy ogrodu przewidywali, że nastąpi to między 4 a 10 sierpnia. Każdego dnia doglądają rośliny i informują o tym, jak postępuje jej rozwój.

"Nasze dziwidło już powoli zaczyna pachnieć, ale tylko jak się wciśnie blisko nos do kolby kwiatostanowej. Więc jest pierwszy sygnał, że roślina jest gotowa do kwitnienia. Największą łuska okrywająca od wczoraj mocno straciła turgor i jest pomarszczona" - czytamy w niedzielnym wpisie Ogrodu Botanicznego UW.

Tego dnia roślina urosła o cztery centymetry, co oznacza, że osiągnęła wysokość 179 centymetrów. Jej obwód wynosił 108,5 centymetra.

Sprawdzają temperaturę kwiatostanu

Jej opiekunowie monitorują jej stan za pomocą kamery termowizyjnej. Dzięki temu mają wgląd w to, kiedy spodziewać się startu kwitnienia. "Pomiar z kamery termowizyjnej nie wskazuje jeszcze podwyższonej temperatury. W kolejnych dniach spodziewajcie się, że ogłosimy… #dziwidłoalert" - zapowiadają.

Wyjaśniają, że dziwidło olbrzymie podgrzewa swój kwiatostan w momencie kwitnienia. Jego temperatura może być wówczas wyższa od temperatury otoczenia nawet o kilka lub kilkunaście stopni Celsjusza.

"To fascynujące zjawisko biologiczne znane jako termogeneza. Ten niezwykły mechanizm odgrywa kluczową rolę w zapylaniu rośliny" - opisują pracownicy ogrodu.

Dalej tłumaczą, że ciepło pomaga w rozpraszaniu intensywnego, nieprzyjemnego zapachu. Jest on porównywany do woni gnijącego mięsa. Jego zadaniem jest przyciąganie zapylaczy, takich jak muchy padlinożerne i chrząszcze. "Zapylacze są przyciągane nie tylko zapachem, ale także ciepłem, które może imitować ciało martwego zwierzęcia - ich naturalne środowisko żerowania i składania jaj" - dodają.

Roślina z lasu równikowego na Sumatrze

Dziwidło olbrzymie pochodzi z wilgotnego lasu równikowego na Sumatrze. Jego kwiatostan może osiągać w naturze do trzech metrów wysokości i ponad 1,5 metra szerokości. Zarówno kwiatostan, jak i liść wyrastają z ukrytej pod ziemią, ważącej nawet kilkadziesiąt kilogramów bulwy. To w niej gromadzi się materiał zapasowy, który umożliwia wzrost liścia. Zapach rozchodzi się na duże odległości, żeby w szybkim tempie zgromadzić możliwie najwięcej zapylaczy, ponieważ kwiat ten kwitnie tylko przez kilka dni.

Dziwidło kwitnie bardzo rzadko. Jeśli zakwitnie w jakimś ogrodzie botanicznym, jest to ogromna atrakcja turystyczna. Pierwszy raz w Polsce dziwidło olbrzymie zakwitło w czerwcu 2021 roku właśnie w warszawskim ogrodzie botanicznym.

Unikatową roślinę można oglądać w szklarni tropikalnej Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego w Alejach Ujazdowskich. W czasie kwitnienia szklarnie będą czynne codziennie od 10 do 20. Bilet można kupić na miejscu lub przez internet. Dla osób, które nie będą mogły śledzić wydarzenia na żywo, ogród przygotował transmisję na żywo.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: