- Absolutnie nie nasza firma zleciła wycinkę drzewa - zapewnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl właściciel działki przy ulicy Traugutta. Chodzi o pomnik przyrody, który w niedzielę został ścięty, do czego nikt nie chce się przyznać. Miasto zapowiada, że sprawa trafi na policję.