W mieszkaniu na Pradze Północ policjanci zabezpieczyli kilkanaście butelek podrobionego alkoholu. Do sprawy zatrzymano 66-latkę i postawiono jej zarzut produkcji alkoholu bez wymaganego zezwolenia. Podobny zarzut usłyszał 45-latek z gminy Siennica zatrzymany w innej sprawie.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją północnopraskiej komendy prowadzili dochodzenie w sprawie nielegalnej produkcji i alkoholu. Ustalili, że do procederu może dochodzić w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy.
- Operacyjni obserwowali mężczyznę, który wchodzi do lokalu i po chwili go opuścił. Postanowili sprawdzić, co było powodem jego wizyty pod tym adresem. W jego torbie znaleźli butelkę po wodzie zawierającą przezroczysty płyn. Kiedy odkręcili nakrętkę, wyczuli charakterystyczny dla alkoholu zapach - przekazała Paulina Onyszko, rzeczniczka prasowa północnopraskiej komendy.
Dodała, że w czasie legitymowania mężczyzna przyznał, że kupił półlitrową butelkę alkoholu za osiem złotych.
Policjanci postanowili skontrolować mieszkanie. Drzwi otworzyła im 66-letnia kobieta. - W wyniku przeszukania lokalu, pod łóżkiem policjanci znaleźli kilkanaście plastikowych butelek z podrobioną wódką, które nie były opatrzone oryginalnymi znakami akcyzy. Operacyjni zatrzymali kobietę i przewieźli ją do komendy przy Jagiellońskiej, a zabezpieczony alkohol został przekazany do badań - poinformowała Onyszko.
66-latka usłyszała zarzut dotyczący nielegalnego wyrabiania alkoholu. Kobieta przyznała się czynu i chce dobrowolnie poddać się karze. Nadzór nad postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.
Weszli w trakcie produkcji bimbru
Kilka dni temu dzielnicowi mińskiego rewiru sprawdzali posiadane informacje dotyczące nielegalnej produkcji alkoholu etylowego. Wspólnie z policjantami wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją mińskiej komendy dotarli do jednej z posesji w gminie Siennica, gdzie miała odbywać się nielegalna produkcja.
Funkcjonariusze przeprowadzili przeszukanie, w wyniku którego zabezpieczyli podłączone do zasilania i w trakcie pracy urządzenie do destylacji, zacier w ilości ok. 100 litrów oraz próbki produkowanego właśnie alkoholu etylowego.
Na miejscu zastali 45-latka, podejrzanego o nielegalną produkcję. Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy aby przedstawić mu zarzut karny wyrabiania alkoholu etylowego bez wymaganego wpisu do rejestru. Przestępstwo to spenalizowane jest w art. 12a ustawy o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych.
45-latek przyznał się do zarzucanego czynu i poddał dobrowolnie karze grzywny, przepadkowi dowodów oraz pokrycia kosztów postępowania. Policjanci zabezpieczyli także mienie podejrzanego na poczet przyszłej kary.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja