Prokuratura Rejonowa w Wołominie prowadziła śledztwo dotyczące wydobycia elementów czołgu Panther z okresu II wojny światowej. Zakończyło się zarzutem uszkodzenia zabytku i aktem oskarżenia.
Jak informuje zastępca rzecznika prasowego Komendy Stołecznej Policji Rafał Retmaniak, zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, który najprawdopodobniej w internecie znalazł informację o wydobyciu elementów czołgu.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziałów kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego KSP. - Udali się na Pomorze, gdzie na jednej z działek, zabezpieczyli wydobyte elementy pojazdu wojskowego w postaci stelaża siedziska, obudowy filtra wentylatora oraz 21 sztuk ogniw gąsienicy. Śledztwo dotyczyło wydobycia elementów pojazdu wojskowego Panther - informuje Retmaniak. - Zostały one wydobyte wcześniej w miejscowości Jasienica w gminie Tłuszcz. Mężczyzna prowadził na tym terenie prace archeologiczne.
"Zabytki techniki militarnej o znacznej wartości materialnej i historycznej"
Z policyjnych ustaleń wynika, że podejrzany nie posiadał stosownej dla prowadzonych przez niego prac dokumentacji, a znaleziska były zabytkami podlegającymi ochronie zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Te ustalenia potwierdza opinia biegłego z zakresu militariów. - Z jej treści wynika, że wszystkie wydobyte w miejscowości Jasienica elementy pojazdu wojskowego Panther stanowią zabytki techniki militarnej o znacznej wartości zarówno materialnej, jak i historycznej i ponad wszelką wątpliwość podlegają ochronie w rozumieniu przepisów Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - informuje zastępca rzecznika.
Nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Wołominie śledztwo zakończyło się aktem oskarżenia. - Prokurator przedstawił zarzut popełnienia czynu z artykułu 108 ust. 1 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w związku z artykułem 11 § 2 k.k. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - podsumowuje Retmaniak.
Art. 108. Niszczenie lub uszkadzanie zabytku 1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Wspomniany artykuł dotyczy uszkodzenia zabytku. Oskarżony miał mieć bowiem zgodę na prace archeologiczne, ale nie na wydobycie. To właśnie w trakcie wydobywania elementów czołgu - według śledczych - zostały one uszkodzone.
Informowaliśmy też o zdewastowaniu murów remontowanego klasztoru karmelitanek:
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP