Bez taryfy ulgowej – tak policjanci z Piaseczna potraktowali kierowców i motocyklistów, którzy nie zastosowali się do ograniczeń prędkości. Ostatnio przekonało się o tym kilku amatorów szybkiej jazdy. Dwóch z nich pożegnało się z prawem jazdy na najbliższe trzy miesiące. Funkcjonariusze opublikowali ku przestrodze nagranie, na którym widać motocyklistę, który jedzie z prędkością 181 kilometrów na godzinę.
Policjanci z Piaseczna patrolowali ostatnio okolicę z wideorejestratorem. Na efekty nie trzeba było długo czekać. - Za jazdę z nadmierną prędkością w obszarze zabudowanym prawo jazdy na najbliższe miesiące straciła 32-letnia kobieta. W miejscowości Opacz przy ograniczeniu do 40 km/h na liczniku swojego fiata miała 116 km/h. W tym przypadku spotkanie z policjantami zakończyło się mandatem karnym w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz 10 punktami karnymi – poinformowała asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Brawury nie brakowało też 42-letniemu motocykliście, który mknął swoim suzuki 181 kilometrów na godzinę, czyli o 81 kilometrów na godzinę za szybko. On również otrzymał mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz 10 punktów karnych. - Największą brawurą wykazał się jednak 20-latek kierujący bmw, który na obwodnicy w Górze Kalwarii, jadąc w kierunku Otwocka, przy ograniczeniu prędkości do 60 kilometrów na godzinę osiągnął rekordowe 199 kilometrów na godzinę - podaje Gąsowska.
Od stycznia obowiązuje nowy taryfikator
Policjanci przypominają, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego to gwarancja bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników. Jeśli to nie jest wystarczający argument, to pozostaje jeszcze kwestia finansowa. - Od 1 stycznia 2022 roku kierowcy lekceważący przepisy i ograniczenia prędkości muszą się liczyć ze słonymi mandatami karnymi. A żeby tego uniknąć wystarczy tak niewiele - zdjąć nogę z gazu - dodaje Gąsowska.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Piasecznie