Kradzież zabawek i monitoring. Wrócił do sklepu, pracownica mu nie darowała

Ukradł klocki, po tygodniu wrócił do tego samego sklepu
Wyniósł ze sklepu klocki i nie zapłacił
Źródło: KPP w Piasecznie
Policjanci z Piaseczna zatrzymali podejrzanego o kradzież zabawek. Kamera sklepowego monitoringu nagrała, jak chowa klocki do torby. Tydzień później mężczyzna wrócił do sklepu. Rozpoznała go pracownica i powiadomiła policję.

15 grudnia tuż po godzinie 15, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów z zabawkami został zatrzymany mężczyzna. Na miejsce pojechali policjanci piaseczyńskiego referatu patrolowo-interwencyjnego.

Rozpoznany i zatrzymany

Kiedy dotarli do sklepu, 56-latka poinformowała ich, że zatrzymany przez nią mężczyzna 6 grudnia wyniósł ze sklepu 10 pudełek klocków o wartości ponad tysiąca złotych. Tamto zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery sklepowego monitoringu. Kobieta dodała, że mężczyzna ponownie pojawił się w sklepie i został przez nią rozpoznany.

- Okazało się, że to 40-letni mieszkaniec Poznania, który na terenie Piaseczna przebywa od niedawna. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego zajęli się kompletowaniem materiału dowodowego w tej sprawie, w tym analizą nagrań z kamer sklepowych. To pozwoliło na przedstawienie 40-latkowi zarzutu kradzieży - poinformowała starszy aspirant Magdalena Gąsowska, rzeczniczka policji w Piasecznie.

W lipcu wyszedł z więzienia

Policjantka dodała, że mężczyzna czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy. Jeszcze w lipcu 2024 roku opuścił więzienie, w którym odbywał karę pięciu lat pozbawienia wolności za rozboje i kradzieże.

Postępowanie w sprawie objęte jest nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

Czytaj także: