"Kilka dni temu do mieszkanki Mińska Mazowieckiego zatelefonowała kobieta, podająca się za jej córkę. Twierdziła, że spowodowała wypadek samochodowy i przekazała telefon mężczyźnie, który informował, że jest policjantem. Przekonywał on kobietę, że jej córka może uniknąć więzienia, jeśli przekaże mu pieniądze" - podali w komunikacie policjanci z Mińska Mazowieckiego.
Powiadomiła prawdziwych policjantów
Kobieta przypuszczała, że coś jest nie tak i poinformowała o wszystkim policję. Oszust przez cały czas instruował ją, co ma robić. Przekazał też w jaki sposób ma przygotować paczkę z pieniędzmi i polecił, by ją na trawnik. Tak zrobiła, ale na miejscu czekali też już policjanci. Błyskawicznie zareagowali i zatrzymali mężczyznę.
Grozi mu osiem lat więzienia.
PRZECZYTAJ: "Magicy" w akcji, ich ofiarami byli kasjerzy w centrum handlowym.
Nie daj się oszukać
Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy też nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom, nie proszą o dane kont bankowych. Aby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa nigdy nie podawaj przez telefon swoich danych. Nie informuj, czy posiadasz gotówkę w miejscu zamieszkania, a także w jakich bankach i na jakich lokatach gromadzisz oszczędności. Nie ufaj nieznanym rozmówcom. Pod żadnym pozorem nie pobieraj gotówki i nie przekazuj jej rzekomym policjantom. Przestępcy cały czas modyfikują swoje metody, aby zdobyć nasze pieniądze. Ofiarami oszustów padają nie tylko seniorzy, ale też osoby w średnim wieku. Pamiętajmy, aby nigdy nie przekazywać haseł, kodów i innych informacji dostępowych do naszych kont bankowych! Zachowajmy czujność i rozwagę. Pamiętajmy, że przez telefon każdy może podać się za policjanta, pracownika banku lub krewnego! We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy przerwać rozmowę i niezwłocznie skontaktować się z Policją telefonując po numer alarmowy 112.
ZOBACZ TAKŻE: Policja rozbiła "mafię wnuczkową".
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock