Złoto zamieniali na złote. Ale towaru nie wysyłali

Zatrzymani za oszustwa i wyłudzenie
Źródło: ksp

Tę parę przestępców można nazwać górnolotnie sprzedawcami marzeń. Ursynowscy policjanci złapali kobietę i mężczyznę, którzy handlowali precjozami na portalu aukcyjnym. Przyjmowali pieniądze, ale towaru nie wysyłali.

Oferując srebrną biżuterię z importu, obrączki i używaną biżuterię ze złota zwabili co najmniej 65 osób z całej Polski - wynika z ustaleń policjantów. Straty, jakie spowodowali sprawcy, sięgają blisko 350 tys. złotych. Funkcjonariusze rozpracowywali parę od maja. Przestępcy mieli otrzymywać od klientów pieniądze, lecz w zamian nie wysyłali zamówionego towaru. Gotówka z przeprowadzonych transakcji wpływała na specjalnie założone konta bankowe.

Kilka dni temu kryminalni wpadli na trop Marcina W. 36-latek został zatrzymany na Ursynowie. Kilka godzin później w rękach funkcjonariuszy była również wspólniczka mężczyzny - Olga B. Ukrywała się w wynajmowanym mieszkaniu na ternie dzielnicy. Przeszukując mieszkania zatrzymanych policjanci zabezpieczyli dokumentację firmową, laptopy, nośniki danych, telefony komórkowe, blisko 500 sztuk różnego rodzaju biżuterii oraz obrazy.

Teraz policja ustala dokładną liczbę pokrzywdzonych. Od chwili zatrzymania do Komisariatu Policji Warszawa Ursynów wpłynęło 25 kolejnych zawiadomień o oszustwie z terenu całego kraju.

41-letnia Olga B. i 36-letni Marcin W. usłyszeli już zarzuty. Niewykluczone, że wkrótce zostaną one poszerzone. Sąd zdecydował, że oboje trafią do tymczasowego aresztu. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.

Zatrzymani za oszustwa i wyłudzenie

Czytaj także: