Policja podaje, że do wykroczeń doszło na początku maja. Dzięki nagraniu z monitoringu funkcjonariuszom udało się namierzyć obie kierujące.
- Były to: 51-letnia mieszkanka powiatu otwockiego kierująca mazdą oraz 55-latka z powiatu ostrowskiego, która kierowała fordem. Obie zostały ukarane mandatami w kwocie po dwa tysiące złotych – informuje Marzena Laczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
Jak podkreśla policja, takie zachowanie kierowców może doprowadzić do tragedii. - Czerwone światło nadawane przez sygnalizator nakazuje bezwzględne zatrzymanie auta i nie ma wyjątków od tej reguły. Następnym razem limit szczęścia może się wyczerpać i kilka minut pośpiechu doprowadzi do tragedii - przekonuje Laczkowska.
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Mazowiecka policja