Zawiadomienie Gronkiewicz-Waltz. Śledczy sprawdzają Piwowarskiego

Prokuratura sprawdza Marka Piwowarskiego
Prokuratura sprawdza Marka Piwowarskiego
Źródło: archiwum TVN24

Przed końcem swojej kadencji Hanna Gronkiewicz-Waltz złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie byłego szefa Zarządu Zieleni Marka Piwowarskiego. Śledczy sprawdzają, czy w sprawie jednego z przetargów nie złożył fałszywego oświadczenia.

"Zawiadomienie Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy - Hanny Gronkiewicz-Waltz zostało zarejestrowane w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów" - poinformował tvnwarszawa.pl Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej.

"Niezgodne z prawdą oświadczenie"

Jak wyjaśnia rzecznik, w połowie kwietnia tego roku wszczęto śledztwo w sprawie złożenia we wrześniu 2017 roku w toku przetargu "niegodnego z prawdą oświadczenia o niepozostawaniu w okresie przed upływem 3 lat od dnia wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w stosunku pracy lub zlecenia z wykonawcą bądź w innym stosunku prawnym lub faktycznym z wykonawcą, który może budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności".

Sprawa dotyczy Marka Piwowarskiego, szefa miejskiej zieleni i pełnomocnika do spraw Wisły. Pod koniec marca pisaliśmy, że został zwolniony z ratusza. Decyzję podjęła Justyna Glusman, dyrektor-koordynator odpowiadająca w ratuszu m.in. za zieleń. Różnice zdań między urzędnikiem i jego przełożoną ujawniły się wyraźnie między innymi przy okazji opóźnionego konkursu na kluby nad Wisłą.

Ale sprawa prokuratorska dotyczy czego innego. Jak podaje "Gazeta Stołeczna", chodzi o przetarg na inwentaryzację zieleni i określenie możliwości jej rekultywacji. Zarząd Zieleni wybrał do tego zadania w listopadzie 2017 roku Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego.

Pracował w SGGW

Z informacji dziennika wynika, że miejscy urzędnicy rutynowo sprawdzili postępowanie i zakwestionowali oświadczenie Piwowarskiego. Miał w nim pisać, że przed upływem trzech lat nie pracował lub nie miał zlecenia z SGGW. Tymczasem z oświadczenia majątkowego wynika, że w 2016 roku pobierał pensję na tej uczelni, gdzie pełnił rolę adiunkta w pracowni na jednym z wydziałów SGGW. "Stołeczna" dodaje, że kierownikiem tej pracowni był Axel Schwerk, który w przetargu został wskazany przez uczelnię jako jeden z odpowiedzialnych za zlecenie.

Dziennik powołuje się na wyjaśnienia Piwowarskiego w ratuszu. Jak czytamy, wynika z nich, że był on pracownikiem uczelni formalnie, ponieważ od 2016 był tam na bezpłatnym urlopie, a we wrześniu 2017 roku już na SGGW nie pracował. Można w nim przeczytać również, że Piwowarski nie wiedział, że Schwerk jest wymieniony w ofercie przetargowej. "Powinienem przekazać czynności kierownika zamawiającego mojemu zastępcy" - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez gazetę.

Z kolei była prezydent Warszawy tłumaczy gazecie, że sprawa miała charakter proceduralny. - W momencie kiedy dostałam sygnał od wiceprezydenta nadzorującego Zarząd Zieleni o możliwym naruszeniu przepisów, nie mogłam nie złożyć zawiadomienia do prokuratury. Poza tym uważałam, że nie powinnam tej sprawy zostawiać nowemu prezydentowi - mówi "Gazecie Stołecznej" Hanna Gronkiewicz-Waltz.

"Postępowanie jest w toku"

"Postępowanie dowodowe jest w toku, śledztwo prowadzone jest w sprawie. Prokurator zlecił policji wykonanie określonych czynności procesowych. Trwa ustalanie okoliczności istotnych z punktu widzenia przedmiotu postępowania" - poinformował Łapczyński w komunikacie wysłanym do naszej redakcji.

Czytaj więcej o sprawie konkursu na lokale nad Wisłą:

Rozmowy o przyszłości klubów nad Wisłą

Rozmowy o przyszłości klubów nad Wisłą

Źródło: TVN24
"Rozmawiamy bardzo intensywnie od dwóch miesięcy"
"Rozmawiamy bardzo intensywnie od dwóch miesięcy"
Teraz oglądasz
"Wszyscy mieszkańcy są umęczeni horrorem muzycznym"
"Wszyscy mieszkańcy są umęczeni horrorem muzycznym"
Teraz oglądasz
"Nie mogę ulec naciskom, żeby nie robić konkursu"
"Nie mogę ulec naciskom, żeby nie robić konkursu"
Teraz oglądasz
"Jednym z warunków będzie umiejętność prowadzenia takich miejsc"
"Jednym z warunków będzie umiejętność prowadzenia takich miejsc"
Teraz oglądasz

Rozmowy o przyszłości klubów nad Wisłą

ran/pm

Czytaj także: