Policjanci wolskiego wydziału kryminalnego zorganizowali zasadzkę na dilera narkotykowego w Śródmieściu.
Zapasy w mieszkaniu
Funkcjonariusze skontrolowali mieszkanie Artura S., gdzie znaleźli kilka działek mefedronu, 3200 złotych, wagę oraz narzędzia służące do ich porcjowania. Narkotyki znajdowały się także w samochodzie 38-latka.
Jeszcze przed przeszukaniem mieszkania S. kryminalni zauważyli mężczyznę wychodzącego z interesującego ich lokalu. Postanowili działać. Jak podaje policja, "mężczyzna zaczął odpychać funkcjonariuszy, kopał ich i próbował wyrwać się, aby uniknąć zatrzymania". Okazało się, że ma przy sobie kilka porcji mefedronu, za który zapłacił 180 złotych.
Na miejscu została zatrzymana także 32-letnia kobieta, która również posiadała substancje odurzające. Trójka zatrzymanych trafiła do wolskiej komendy.
Zarzuty dla trzech osób
32-latka usłyszała zarzut posiadania środków odurzających. Mężczyźnie, który chciał uciec, zarzucano dodatkowo "wywierania wpływu na czynności funkcjonariuszy".
Natomiast Arturowi S. postawiono zarzuty dotyczące handlu narkotykami oraz posiadania mefedronu. Zarzuty usłyszał w warunkach recydywy. Artur S. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Zatrzymanie na Bielanach
Udaną interwencję przeprowadzili także funkcjonariusze z Bielan, którzy zatrzymali 56-latka za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Policjanci znaleźli w jego mieszkaniu i samochodzie prawie 46 gramów marihuany, prawie 60 gramów amfetaminy i 68 sztuk tabletek ecstasy. Jak podaje policja, mężczyzna "wylegitymował się dowodem należącym do brata, który obecnie przebywa w zakładzie karnym".
Okazało się, że 56-latek był poszukiwany przez prokuratorów z Żoliborza i Ochoty. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
ZOBACZ MATERIAŁ O ROZBITEJ GRUPIE NARKOTYKOWEJ
ap/b
Rozbita grupa narkotykowa
Rozbita grupa narkotykowa
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji