Tynk odpadający z elewacji kamienic był powodem czterech interwencji straży pożarnej na Pradze Północ. Strażacy musieli usunąć elementy, które zagrażały pieszym i samochodom.
Jednej z takich interwencji przyglądał się w sobotę nasz reporter. Około południa na ulicę Zaokopową wezwani zostali strażacy i policja.
- W górnej części elewacji, na długości około 10 metrów odpadał tynk - wyjaśnia Mariusz Hantulski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Na miejsce przyjechał wóz z drabiną. Dwóch strażaków ręcznie usunęło część tynku, która zagrażała oderwaniem się od fasady budynku.
Na czas akcji służb ulica była zamknięta. Policja wygrodziła też część chodnika, nad którą pracowali strażacy.
Podobne interwencje strażacy przeprowadzili w sobotę w jeszcze w trzech miejscach: około 8 rano przy Wileńskiej, po 11 przy Ząbkowskiej i około 16 przy Otwockiej.
Interwencja straży na Pradze Północ
kk/pm