Gałąź spadła na Olgę i Lilianę, półroczna dziewczynka zmarła. Nie było winnego, jest apelacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Sąd uniewinnił stołecznych urzędników
Sąd uniewinnił stołecznych urzędników
tvnwarszawa.pl
Sąd uniewinnił stołecznych urzędnikówtvnwarszawa.pl

Do sądu trafiły dwie apelacje w sprawie tragicznego wypadku w parku Praskim. Młoda kobieta w pogodny dzień wyszła z córką i partnerem na spacer. Kiedy matka z dziewczynką odpoczywały na ławce, runął na nie konar drzewa. Dziewczynka zmarła w szpitalu. Podczas procesu przed sądem pierwszej instancji nikt nie został skazany.

- W sprawie wpłynęła apelacja pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego oraz prokuratora - poinformowała nas Joanna Adamowicz z Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

Zaznaczyła jednak, że nie ma jeszcze wyznaczonego terminu, kiedy sprawa trafi na wokandę.

Dziewczynka zmarła w szpitalu

Do tragicznego wypadku doszło 20 sierpnia 2018 roku. Drzewo przewróciło się w parku Praskim na Olgę W. i jej sześciomiesięczną córkę Liliannę. Obie trafiły do szpitala. Niemowlę zmarło kilka dni później. Matka dziewczynki do dziś nie odzyskała sprawności.

Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie, ostatecznie stawiając zarzuty stołecznym urzędnikom. Proces toczył się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ. Oskarżonymi w tej prawie były dwie specjalistki ds. ogrodnictwa stołecznego Zarządu Zieleni Miejskiej oraz były dyrektor ZZM Marek P.

Celinie Ch. i Agacie M. prokuratura zarzucała nieumyślnie niedopełnienie obowiązków i stworzenie stanu niebezpieczeństwa dla osób odwiedzających park Praski, bo w czasie, gdy pełniły nad nim nadzór, nie wykryto, że pień klonu pospolitego był zaatakowany przez grzyba. Właśnie to drzewo runęło na Olgę W. i jej rodzinę.

Sąd uniewinnił urzędników

Byłemu dyrektorowi stołecznego ZZM prokuratura zarzucała działanie umyślne. Marek P. nie dopełniał swoich obowiązków między innymi dlatego, że źle opracował wewnętrzną organizację oraz podział zadań pomiędzy poszczególne komórki organizacyjne, "niewłaściwie sprawował nadzór i nie zlecił działań mających na celu ocenę drzew", co skutkowało "znacznym obniżeniem bezpieczeństwa użytkowników parku Praskiego", zignorował też sygnały pracowników, którzy informowali, że jest ich za mało, by sprawować należyty nadzór nad drzewostanem.

Prokuratura domagała się dla oskarżonych urzędniczek roku i czterech miesięcy więzienia oraz dziesięciu tysięcy zadośćuczynienia dla rodziny Liliany. Z kolei dla byłego dyrektora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz nawiązki w wysokości 50 tysięcy złotych.

O takie same kary wnosiła pełnomocniczka matki dziewczynki Magdalena Baś. Obrona z kolei stwierdziła w ostatnim słowie, że oskarżeni powinni być uniewinnieni.

Sędzia Dominika Ciszewska orzekła ostatecznie, że wszyscy oskarżeni są niewinni. - Był to bardzo, bardzo nieszczęśliwy wypadek i nie można przypisać żadnemu z oskarżonych w sprawie jakiegokolwiek sprawstwa - oceniła.

Autorka/Autor:kz/tok

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Wojewoda mazowiecki podpisał w piątek rozporządzenie "zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych na terenie Warszawy w dniu 11 listopada". Jak czytamy, zakaz ma związek z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom obchodów Święta Niepodległości, któremu będzie towarzyszyć wiele wydarzeń sportowych, kulturalnych oraz państwowych,

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Bielan szukają 46-letniego Mariana Baryły, który ukrywa się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany jest listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli. Oskarżony jest o wprowadzanie do obrotu środków odurzających w znacznej ilości.

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od weekendu 9-10 listopada pociągi WKD będą jeździć po obu torach na odcinku Warszawa Reduta Ordona - Warszawa Śródmieście. Na razie nie zmieni się jednak rozkład jazdy.

W weekendy przywrócą ruch pociągów WKD po obu torach

W weekendy przywrócą ruch pociągów WKD po obu torach

Źródło:
PAP

Masowe zwolnienia lekarskie w Komendzie Powiatowej Policji w Otwocku. Jak wynika z naszych nieoficjalnych ustaleń, w wielu wydziałach służbę pełnią tylko naczelnicy oraz pojedynczy funkcjonariusze. Absencja policjantów ma związek z protestem, w którym domagają się wzrostu wynagrodzenia.

Policjanci na zwolnieniach, komendant patroluje miasto

Policjanci na zwolnieniach, komendant patroluje miasto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy, poinformował o powrocie 60-metrowego Masztu Wolności na rondo "Radosława". Jego powierzchnia to 100 metrów kwadratowych. Flaga została zdjęta z powodu remontu.

Powrót flagi na rondzie "Radosława"

Powrót flagi na rondzie "Radosława"

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich chwali się "rozpłytowaniami" miasta. Prace prowadzone są na ulicach Filtrowej i Świętojerskiej oraz na placu Wilsona. Zamiast betonu pojawią się tam rośliny.

Był beton, będzie zieleń. Trwa akcja "rozpłytowania"

Był beton, będzie zieleń. Trwa akcja "rozpłytowania"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W warszawskich szkołach i przedszkolach brakuje 3024 nauczycieli i nauczycielek. To prawie 10,5 procenta ogółu stanowisk w publicznej edukacji. W szkołach podstawowych największym problemem jest brak osób, które prowadziłyby zajęcia wyrównawcze z języka polskiego dla dzieci, które przyjechały z innych krajów. W szkołach średnich nie ma kto uczyć etyki.

W podstawówkach brakuje nauczycieli polskiego dla obcokrajowców, w liceach nie ma kto uczyć etyki

W podstawówkach brakuje nauczycieli polskiego dla obcokrajowców, w liceach nie ma kto uczyć etyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant Wydziału Ruchu Drogowego z Legionowa usłyszał zarzut korupcyjny i został zawieszony w obowiązkach. W tym samym śledztwie prokurator przedstawił zarzut także drugiej osobie.

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Policjant drogówki podejrzany o korupcję. Został zawieszony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polskie Linie Kolejowe rozpoczęły komercjalizację powierzchni handlowo-usługowej na stacji Warszawa Zachodnia. Kolejarze piszą wręcz o "galerii handlowej", która powstanie na dworcu i ogłaszają przetarg na 26 lokali.

Na stacji Warszawa Zachodnia powstanie galeria handlowa

Na stacji Warszawa Zachodnia powstanie galeria handlowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

48-latek siedzący za kierownicą skody był tak pijany, że wjechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu, następnie uderzył w stojące w korku bmw. "Jakby tego było mało pojazd, którym się poruszał, kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł" - informuje policja z Wyszkowa.

Miał trzy promile, doprowadził do kolizji. Policja: rozbił auto, które wcześniej ukradł

Miał trzy promile, doprowadził do kolizji. Policja: rozbił auto, które wcześniej ukradł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek w Kolonii Warszawskiej pod Wólką Kosowską. Kierowca volkswagena potrącił na przejściu 40-letniego mężczyznę. Pieszy trafił do szpitala

Pieszy potrącony na przejściu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy

Pieszy potrącony na przejściu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

26-latka zamawiała ubrania przez internet do sklepu, w którym pracowała. Potem zdekompletowane paczki odsyłała. Jak wyliczyła policja, straty z tego procederu wyniosły ponad 12 tysięcy złotych. Podejrzana przyznała się do winy.

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Z zamawianych przesyłek wyjmowała część ubrań,niekompletne paczki odsyłała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

52-latek został zatrzymany do kontroli przez drogówkę z Piaseczna. Okazało się, że prowadził pijany, miał w organizmie dwa promile. Prawo jazdy stracił w 2020 roku za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Jechał pijany, prawo jazdy stracił kilka lat temu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Piaskach zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wpadł na torowisko i przewrócił sygnalizator. Jedna osoba została przebadana w karetce.

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

"Siła uderzenia wyrzuciła samochód na torowisko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok dotyczący decyzji środowiskowej dla Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sporem o to, który z oddziałów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska powinien wydać decyzję dla brakującego fragmentu obwodnicy, ponownie będzie musiał zająć się Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Wschodnia Obwodnica Warszawy w zawieszeniu. Kolejny wyrok oddala rozpoczęcie budowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po wykreśleniu z rejestru zabytków najstarszej czynszówki na warszawskiej Woli, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wpisu do rejestru zabytków reliktów kamienicy przy Łuckiej 8. Do czasu zakończenia procedury budynek jest objęty ochroną tymczasową.

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Konserwator reaguje w sprawie najstarszej kamienicy na Woli. Dostała tymczasową ochronę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

23-latek sam wpędził się w kłopoty, dosłownie. Jak podała policja, w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 131 kilometrów na godzinę. Spotkanie z funkcjonariuszami uszczupliło stan jego konta o 2500 złotych, przybyło mu też punktów karnych. Stracił prawo jazdy.

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Pędził 131 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl