Samolot z turystami z wyspy Lanzarote znów nie zabrał wszystkich bagaży

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Pasażerowie lotu z Lanzarote czekali w długiej kolejce, aby złożyć reklamację w sprawie bagażu (zdjęcie z 8 października)czytelniczka Lidia

Po raz kolejny nie wszyscy pasażerowie wracający do Warszawy z Lanzarote otrzymali z powrotem swoje walizki. Jak przekazał na Kontakt 24 jeden z podróżnych, około stu osób dowiedziało się na lotnisku, że ich bagaże pozostały na hiszpańskiej wyspie. Poprzednim razem przewoźnik tłumaczył się zbytnim obciążeniem samolotu.

Pan Marcin wracał do Warszawy z wyspy Lanzarote samolotem linii Enter Air wyczarterowanym przez biuro podróży. W stolicy wylądował w nocy z soboty na niedzielę (15/16 października). Podobnie jak przed tygodniem, część pasażerów dowiedziała się, że do domu wróci bez walizek.

 - O tym, że bagaże nie wyleciały z wyspy, dowiedzieliśmy się już w Polsce. Po przylocie wysiedliśmy z samolotu, poszliśmy do strefy odbioru bagaży. Część walizek wyjechała na taśmę, na moje oko połowa. Nagle taśma się zatrzymała, już była pusta. Myśleliśmy, że zaraz będzie druga tura bagaży, ale czekaliśmy około 20 minut i nic. Przyszedł pan z obsługi i poinformował nas, że nasze walizki zostały na lotnisku na Lanzarote - opowiadał pan Marcin w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.

Mężczyzna dodał, że pasażerowie otrzymali od pracownika obsługi informację, że samolot nie był w stanie udźwignąć takiej liczby walizek. - Skoro mamy wykupione wakacje z biura podróży, to chyba powinni zapewnić taki samolot, by wszystkie walizki poleciały. Albo nie powinni zabierać takiej liczby osób - powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Pasażerowie chcą pozwać przewoźnika

Jak wyjaśnił, pasażerowie zostali skierowani do okienka, by zgłosić zaginięcie bagaży. - Staliśmy w kolejce około półtorej godziny, bo to było około stu ludzi i każdy musiał zgłosić po kolei reklamację, pokazać dokumenty, zgłosić adres - powiedział. Tam pasażerowie dowiadywali się, że walizki mają zostać dostarczone firmą kurierską pod adresy wskazane w zgłoszeniach, ale wysyłka nastąpi dopiero w przyszły piątek.

Pan Marcin przekazał, że pasażerowie planują pozew zbiorowy na linie lotnicze. - To linie lotnicze odpowiadają za bagaże. My lecieliśmy większą grupą, około 15 osób, rodzinnie. Moja kuzynka jest policjantką. Wyciągnęła kartkę i zbierała dane od ludzi, którzy byli chętni na pozew zbiorowy. Do tej pory ponad połowa pasażerów, którym walizki nie przyleciały zgłosiły chęć - przyznał.

Gdy pogoda pozwoli...

O analogicznej sytuacji informowaliśmy wcześniej na tvnwarszawa.pl. Około 140 pasażerów lotu z Lanzarote z 8 października również wylądowało w Polsce bez bagażu. Na lotnisku usłyszeli, że samolot nie był w stanie zabrać wszystkich walizek, a do właścicieli trafią z powrotem do końca miesiąca.

Brak bagaży na pokładzie maszyny, spółka Enter Air tłumaczyła wówczas względami operacyjnymi. "Lotnisko w Lanzarote ma wiele ograniczeń operacyjnych. Między innymi góry, nad którymi samolot musi się wznieść po starcie. W przypadku niekorzystnego wiatru, samolot musi ograniczyć swój ciężar, aby móc rozpędzić się do prędkości startu w dostatecznej odległości od gór, aby móc nad nimi przelecieć. Dlatego też personel naziemny ogranicza masę samolotu poprzez zostawienie bagaży na ziemi" - napisała w mailu do redakcji tvnwarszawa.pl spółka Enter Air.

Przewoźnik nie był w stanie wskazać terminu, kiedy bagaże pasażerów lotu z Lanzarote wrócą do Polski. Na tak postawione pytanie, spółka odpisała zdawkowo: "bagaże będą dosłane kolejnymi rejsami, gdy pogoda pozwoli na pełen załadunek".

"Kilka razy w roku"

Ponownie zapytaliśmy przewoźnika o powody sobotniej sytuacji oraz losy bagażów pozostawionych na hiszpańskiej wyspie. Odpowiedź otrzymaliśmy w poniedziałek. Spółka Enter Air sytuację z pozostawionymi bagażami tłumaczy tak samo, jak ostatnio. Przewoźnik podkreśla, że lotnisko na Lanzarote "ma wiele ograniczeń operacyjnych".

"Jest tak zbudowane, aby być dostosowanym do kierunku wiatru, który wieje przez 99 procent dni w roku. Kilka dni w roku wiatr wieje jednak z drugiej strony, a to uniemożliwia bezpieczny start z pełnym obciążeniem. W przypadku niekorzystnego wiatru, samolot musi ograniczyć swój ciężar i personel naziemny zwykle pozostawia bagaże na ziemi, aby samolot mógł rozpędzić się do prędkości startu w dostatecznej odległości od gór, nad którymi musi się wznieść po starcie" - napisała spółka Enter Air.

"Alternatywą jest oczekiwanie na poprawę pogody. Wykonujemy kilka tysięcy operacji lotniczych na Lanzarote rocznie i tylko kilka razy w roku zdarza się, że nie możemy zabrać wszystkich bagaży. Warunki pogodowe nie są pod kontrolą przewoźnika i przewoźnik za nie nie odpowiada. Bagaże będą dosłane kolejnymi rejsami, gdy pogoda pozwoli na pełen załadunek" - podkreślono w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji.

Czytaj także: Dreamliner leciał do Los Angeles. Zawrócił przez "usterkę silnika"

Sytuacja na Lotnisku Chopina po awaryjnym lądowaniu dreamlinera
Sytuacja na Lotnisku Chopina po awaryjnym lądowaniu dreamlineraTVN24

Autorka/Autor:dk, kk

Źródło: Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: czytelniczka Lidia

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24