Razem przygotowała taką uchwałę ze względu na pojawiające się na ulicach stolicy drastyczne zdjęcia martwych, zakrwawionych płodów.
- Takie obrazy pojawiają się zwykle w miejscach tłumnie odwiedzanych przez mieszkańców i mieszkanki miasta. Są wśród nich nie tylko osoby dorosłe, ale też dzieci. Przerażające banery i billboardy stoją często w bezpośrednim sąsiedztwie szkół oraz szpitali, także tych, które prowadzą oddziały patologii ciąży - zauważa cytowana w komunikacie Aleksandra Owczarek z zarządu warszawskiego Razem.
Działacze podpierają się badaniami społecznymi, z których ma wynikać, że zakaz eksponowania drastycznych treści popiera 69 procent Polek i Polaków, głosy takie rozkładają się równomiernie w elektoratach wszystkich partii.
500 złotych za każdy dzień
Uchwała proponowana przez warszawskich działaczy Razem uniemożliwiłaby pokazywanie takich treści w przestrzeni publicznej. Za złamanie zakazu groziłaby grzywna - do 500 złotych za każdy dzień eksponowania drastycznych zdjęć. Razem chce, by Rada Warszawy zajęła się projektem uchwały już podczas sierpniowej sesji.
- Warszawiacy powszechnie popierają naszą inicjatywę, liczymy na to samo ze strony radnych. Mamy nadzieję, że uchwała zostanie przyjęta jednogłośnie - podkreślił cytowany w komunikacie Konrad Wiślicz-Węgorowski z Razem.
Uliczny problem
W ubiegłym roku pisaliśmy o samochodzie antyaborcyjnym odholowanym sprzed Szpitala Bielańskiego. Były na nim umieszczone zdjęcia martwego płodu po dokonaniu aborcji. Jak poinformowali wtedy bielańscy urzędnicy, wiele zgłoszeń otrzymali od samych pacjentów i odwiedzających ich osób, którzy skarżyli się na szokujące zdjęcia.
Kilka dni później radni Koalicji Obywatelskiej zaapelowali do władz Warszawy o interwencję w sprawie antyaborcyjnych pojazdów. Choć wiceprezydent Paweł Rabiej oceniał akcję jako "niedopuszczalną i szkodliwą społecznie kampanię pseudoinformacyjną", to poza apelami o reakcję do służb urzędnicy nie byli w stanie wiele zdziałać. Rabiej ubolewał, że oklejanie pojazdów nie jest zagrożone karą w żadnym z przepisów.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Bielany