Muzeum Techniki "działa już w stu procentach". Nowe wystawy opowiadają o polskiej inżynierii i energii

Źródło:
PAP / tvnwarszawa.pl
Jednym z eksponatów Narodowego Muzeum Techniki jest Ford T
Jednym z eksponatów Narodowego Muzeum Techniki jest Ford TNarodowe Muzeum Techniki
wideo 2/4
Jednym z eksponatów Narodowego Muzeum Techniki jest Ford TNarodowe Muzeum Techniki

Narodowe Muzeum Techniki w pełni otworzyło się dla zwiedzających. Dostępna jest już wystawa główna o historii rozwoju polskiej techniki oraz dwuczęściowa wystawa stała poświęcona energii. W weekend oglądanie nowych ekspozycji jest bezpłatne. Przez problemy finansowe instytucja na pięć lat zniknęła z mapy kulturalnych placówek stolicy.

Narodowe Muzeum Techniki wznowiło oficjalnie działalność w styczniu tego roku, jednak jego inauguracji towarzyszyło wyłącznie otwarcie dwóch wystaw stałych: "Historia Transportu - morzem, lądem i powietrzem" oraz "Historia Komputerów - liczy się!". Po 11 miesiącach oddano do użytku wystawę główną poświęconą historii rozwoju polskiej techniki, zatytułowaną "Wkład Polaków w światowe dziedzictwo techniczne i naukowe" oraz dwuczęściową wystawę stałą "Źródła energii cywilizacji - historia paliw kopalnych" i "Ignacy Łukasiewicz - pionier przemysłu naftowego".

Nowe ekspozycje są już dostępne dla zwiedzających w siedzibie placówki w Pałacu Kultury i Nauki. W piątek odbył się uroczysty wernisaż.

Jak zaznaczył wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, ta instytucja była "zawsze lubiana i kochana" przez społeczeństwo. - Naszym obowiązkiem było uratowanie Muzeum i postawienie tej instytucji z powrotem na nogi - wskazał. Nawiązał w ten sposób do sytuacji z 2017 roku, gdy poprzednik placówki - Muzeum Techniki i Przemysłu NOT - ogłosiło uchwałę o likwidacji, spowodowanej problemami finansowymi. Wówczas Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego porozumiało się z Ministerstwem Edukacji i Nauki oraz władzami stolicy, by kontynuować działalność instytucji.

Od 1 stycznia 2023 roku Muzeum będzie funkcjonowało jako państwowa instytucja kultury, współprowadzona przez resorty kultury i edukacji. - Mamy także korzystną umowę z miastem na funkcjonowanie muzeum w tej lokalizacji, do kiedy to będzie konieczne i potrzebne, ale chcemy wybudować na błoniach Stadionu Narodowego - mamy wspaniałą działkę - nową siedzibę Narodowego Muzeum Techniki wraz z oddziałem Muzeum Historii Ewolucji. Uważamy, że te dwa muzea są Polakom potrzebne - powiedział Gliński.

Narodowe Muzeum Techniki czynne jest od wtorku do niedzieli. Zwiedzający mogą oglądać ekspozycję w godzinach 9-18. W weekend - 17 i 18 grudnia - zwiedzanie jest bezpłatne.

Nowe ekspozycje w Narodowym Muzeum TechnikiNarodowe Muzeum Techniki / materiały prasowe

Największe polskie osiągnięcia inżynieryjne na ekspozycji w PKiN

"W przeszłości leży klucz do przyszłości" - to najważniejszy przekaz wystawy głównej Narodowego Muzeum Techniki zatytułowanej "Wkład Polaków w światowe dziedzictwo techniczne i naukowe". Dyrektor placówki Mirosław Zientarzewski powiedział podczas otwarcia wystawy, że "Polska, do XVII wieku stała na uboczu wielkich przemian, które zachodziły już na świecie - tego rozwoju technicznego i naukowego". Ocenił, że "tak naprawdę przełom XVIII i XIX wieku, w którym Polska utraciła państwowość jest chwilą szczególną i niezwykłą". - Z jednej strony tracimy państwowość, z drugiej w okresie po powstaniowym mamy gigantyczną emigrację. Gigantyczną emigrację, która próbuje spożytkować konieczność przebywania za granicą i przełożyć ją na materialny efekt, żeby to zrobić kończy najlepsze uczelnie techniczne za granicą. Takich postaci jest bardzo wiele - wskazał.

Odwiedzający wystawę główną dowiedzą się, jak na przestrzeni dziejów rozwijała się polska technika. "Po wstępnym przedstawieniu, w układzie chronologicznym - od czasów prehistorycznych, przez średniowiecze i oświecenie, aż do czasów najnowszych - długiej historii rozwoju techniki, szczegółowo ukazuje ona najistotniejsze osiągnięcia inżynieryjne i naukowe Polaków pomiędzy XVII a XX wiekiem" - napisano w informacji prasowej.

Dodano, że "uzupełnieniem głównej kolekcji jest ekspozycja poświęcona językowi techniki, bez którego niemożliwy byłby dialog między pokoleniami inżynierów oraz różnymi dziedzinami techniki, a na który składają się matematyka, ewolucja budowy narzędzi, rozwój rysunku technicznego czy wszechstronność metrologii".

Nowe ekspozycje w Narodowym Muzeum TechnikiNarodowe Muzeum Techniki / materiały prasowe

Pokazują historię polskiego górnictwa

Dwuczęściowa wystawa stała "Źródła energii cywilizacji - historia paliw kopalnych" i "Ignacy Łukasiewicz - pionier przemysłu naftowego" to ekspozycja prezentująca proces wydobycia i przetwarzania surowców, takich jak ropa naftowa, węgiel kamienny czy gaz ziemny.

Mówiąc o tych częściach ekspozycji dyrektor Zientarzewski powiedział, że nawiązuje ona do starej wystawy na temat górnictwa, która była prezentowana w Muzeum. - Mamy nadzieję, że oglądając wystawę, uda się państwu przenieść do wnętrza kopalni i poczuć klimat, jaki towarzyszy pracy górnika - dodał.

Część pierwsza wystawy skupia się na historii źródeł energii oraz zaprezentowaniu technik ich wydobycia. Część druga ekspozycji to ukłon w kierunku wynalazcy Ignacego Łukasiewicza, nawiązująca do dwusetnej rocznicy jego urodzin.

Jak oceniono, "nie da się opowiedzieć historii paliw kopalnych bez opowieści o Ignacym Łukasiewiczu". "Z jednej strony mamy opowieść o człowieku o niepodważalnych zasługach w dziedzinie górnictwa naftowego - do metod poszukiwania, przez metody wydobywania i w końcu przetwarzania surowca, a z drugiej strony olbrzymi zakres tematyczny dotykający powstawania wysokoenergetycznych surowców, stanowiących trzon światowej energetyki" - wskazano.

Opowieść na wystawie zaczyna się około 13,8 miliarda lat temu, a kończy się "w epoce rzeczywistych i bolesnych problemów energetycznych".

Nowe ekspozycje w Narodowym Muzeum TechnikiNarodowe Muzeum Techniki / materiały prasowe

Muzeum borykało się z problemami finansowymi

Misją Narodowego Muzeum Techniki jest dokumentowanie i promocja polskiej myśli technicznej, opieka nad zabytkami z dziedziny techniki i przemysłu oraz popularyzacja wiedzy technicznej. Zostało one utworzone w 2017 roku na podstawie umowy zawartej między Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwem Edukacji i Nauki oraz Miastem Stołecznym Warszawa. Placówka odwołuje się do tradycji otwartego w Warszawie w 1875 roku Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, będącego największą placówką muzealnictwa technicznego w Polsce. Jest także spadkobiercą Muzeum Techniki i Przemysłu powstałego w 1929 roku z inicjatywy inż. Kazimierza Jackowskiego.

Po wojnie organizację nowej instytucji muzealnej powierzono Naczelnej Organizacji Technicznej. Muzeum zostało otwarte w 1955 roku w skrzydle "G" Pałacu Kultury i Nauki. Muzeum Techniki (później Muzeum Techniki i Przemysłu NOT) funkcjonowało nieprzerwanie do 2017 roku, a jego zbiory i wyposażenie zostały przekazane Narodowemu Muzeum Techniki.

Zanim doszło do utworzenia Narodowego Muzeum Techniki, placówka w poprzedniej formule od lat borykała się z problemami finansowymi. W czerwcu 2016 roku zarząd Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, gdzie mieściło się muzeum, wypowiedział umowę najmu - powodem było zadłużenie, na które złożyły się między innymi zaległości w opłatach za czynsz. Władze placówki podawały wówczas, że główną przyczyną problemów jest brak dotacji z ministerstwa nauki. Pod koniec 2016 roku zarząd PKiN wezwał muzeum do opróżnienia zajmowanych pomieszczeń.

Na początku 2017 roku zarząd główny Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych Naczelnej Organizacji Technicznej, prowadzący muzeum, podjął uchwałę o postawieniu placówki w stan likwidacji. W pierwszych dniach czerwca 2017 roku MKiDN poinformowało, że z inicjatywy ministra kultury doszło do porozumienia resortem edukacji i miastem w celu utworzenia Narodowego Muzeum Techniki.

Autorka/Autor:kk

Źródło: PAP / tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Narodowe Muzeum Techniki / materiały prasowe

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP