Usłyszeli krzyk na Wiśle. W łodzi były cztery osoby

Patrol rzeczny straży miejskiej pomógł turystom, którzy utknęli pod mostem Świętokrzyskim
Łódź straży miejskiej w Porcie Czerniakowskim
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Niewielka łódź z turystami na pokładzie utknęła na kamieniach pod mostem Świętokrzyskim. Na miejscu interweniował patrol rzeczny stołecznej straży miejskiej.

Jak relacjonuje w komunikacie referat prasowy straży miejskiej, funkcjonariusze z patrolu rzecznego usłyszeli w okolicach mostu średnicowego krzyk kobiety. Nieco dalej zauważyli łódź turystyczną, która utknęła na kamieniach pod mostem Świętokrzyskim, poza szlakiem żeglugowym.

"Na pokładzie znajdowały się cztery osoby. Funkcjonariusze z patrolu rzecznego przyszli im z pomocą. Używając liny cumowniczej, bezpiecznie odciągnęli łódź na otwartą wodę" - informują strażnicy.

Okazało się, że sternik, widząc płynącą obok inną jednostkę, przestraszył się, że może w nią uderzyć. Zbyt gwałtownie przyspieszył i stracił kontrolę nad łódką. - Pasażerowie łodzi byli mocno przestraszeni, ale na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi cytowany w komunikacie młodszy inspektor Zbigniew Lipiński z patrolu rzecznego straży miejskiej.

Łódź została skontrolowana. Była sprawna. W eskorcie strażników bezpiecznie dopłynęła do portu.

Czytaj także: