Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pałac Saski na starych fotografiach
Pałac Saski na starych fotografiachKolekcja Sławomira Kulińskiego
wideo 2/4
Pałac Saski na starych fotografiachKolekcja Sławomira Kulińskiego

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Do spółki Pałac Saski przyszedł z PR, był rzecznikiem właściciela największych centrów handlowych w Warszawie. Ale zajawkę historyczną pielęgnuje w sobie od dzieciństwa. - Jestem prażaninem, choć od kilku lat mieszkam na Woli. Warszawa zawsze siedziała mi w głowie, pasjonowała mnie - opowiada Sławomir Kuliński. Dziadek był łącznikiem w powstaniu - Wojciech Osipiak, pseudonim Pantera, grupa bojowa Krybar. Nie poznali się, zmarł przed jego narodzinami. Dziadka na plecach wnuka upamiętnia powstańczy tatuaż.

Pierwsze zdjęcie w kolekcji

Od początku miał przekonanie, że pracuje przy czymś szczególnym, ale "Pałac Saski" w wyszukiwarce Allegro wpisał raczej z ciekawości niż z konkretnym planem. Trafił na stare zdjęcia. Kupił pierwsze.

- Zrozumiałem, że będę miał coś wyjątkowego, oryginalne zdjęcie, które ktoś ustawił, zrobił, wywołał. Jest w tym ta cała magia. I od tego zdjęcia się zaczęło - wspomina, pokazując fotografię z trzema oficerami niemieckimi idącymi przez plac: dziś Piłsudskiego, wtedy Hitlera. Za żołnierzami widać kolumnadę i północne skrzydło Pałacu Saskiego. Jak zauważa mój rozmówca, fotografię wykonano w 1940 lub na początku 1941 roku - na budynku nie ma jeszcze masztu, na którym niedługo później powiewać będzie flaga III Rzeszy. Takie detale mają znaczenie.

Żołnierze niemieccy na tle Pałacu Saskiego, 1940/41Kolekcja Sławomira Kulińskiego

- Aparaty były już wtedy dosyć popularne, natomiast mogli je mieć obywatele i żołnierze niemieccy. Posiadanie aparatu przez Polaka groziło śmiercią, więc większość zdjęć pochodzi niestety z okresu okupacji, aczkolwiek trafiają się czasem przedwojenne z Soborem Świętego Aleksandra - opowiada Kuliński. Prawosławna świątynia, jako symbol rusyfikacji, została rozebrana w latach 20. Na fotografii z kolekcji rzecznika widać ją z Ogrodu Saskiego, bardziej niż z Moskwą kojarzy się z Paryżem, bo z tej perspektywy bardzo przypomina paryską Sacre Coeur.

Ogród Saski, lata 20.Kolekcja Sławomira Kulińskiego

Aukcje, negocjacje, kontakty

Dziś Sławomir Kuliński kupuje głównie na eBay’u, gdzie przedmioty wystawiają antykwariusze z całego świata. Jednak nie wystarczy wpisać "Pałac Saski".

- To wymaga znacznie więcej zachodu, bo większość zdjęć jest opisywana po prostu "Warschau" lub "Warsaw". Regularnie przeczesuję nowe aukcje. Czasem licytuję, czasem dogadujemy się poza aukcję. Piszę, kim jestem, co robimy, wysyłam linki. I to pomaga, niekiedy dostaję zniżki. Pewien antykwariusz z Kanady, gdy poznał moją historię, zadeklarował przejrzenie swoich zasobów. Okazało się, że znalazł jeszcze parę interesujących mnie zdjęć. Pozostajemy w kontakcie - mówi.

Najwięcej kupuje jednak od antykwariuszy niemieckich, efekt czyszczenia rodzinnych albumów. - Z Niemcami najlepiej się negocjuje, często schodzą z ceny. Nie wiem… może to jakaś chęć zadośćuczynienia za tamte grzechy? - zastanawia się Kuliński.

Historie ukryte w detalach

Wszystkie zbiory trafiają na ścianę w pokoju rzecznika. Zdjęcia są małe: zwykle prostokąt 6 na 9 centymetrów, niekiedy kwadrat 6 na 6. Jedno zdecydowanie wyróżnia się wielkością. Przyleciało z Chicago, pochodzi z archiwum jednej z tamtejszych gazet. Powstało prawdopodobnie podczas wycieczki zorganizowanej dla zagranicznych korespondentów.

- Lubię je pokazywać, bo zaprzecza tezie, że Grób Nieznanego Żołnierza to oryginalnie zachowany fragment pałacu (argument podnoszony prze przeciwników - odbudowy). Tymczasem widać, że brakuje kolumny, nie ma części sklepienia arkad, są ślady kul… To fotografia udowadnia, że mamy do czynienia z powojenną rekonstrukcją - tłumaczy.

Grób Nieznanego Żołnierza przed powojenną rekonstrukcjąKolekcja Sławomira Kulińskiego

Jeden z najnowszych nabytków to zdjęcie z ostatniej przed wybuchem II wojny światowej wizyty Joachima von Ribbentropa. Wykonano je w styczniu 1939 roku. Minister spraw zagranicznych III Rzeszy idzie wzdłuż ustawionych w rzędzie polskich żołnierzy. Chwilę później niemiecka delegacja złoży wieniec ze swastyką na Grobie Nieznanego Żołnierza. - To też zdjęcie prasowe, dlatego jest tak dobrze wykadrowane. Ma też większy format niż większość kolekcji - zauważa Sławomir Kuliński.

Wizyta Joachima von Ribbentropa w Warszawie, styczeń 1939Kolekcja Sławomira Kulińskiego

Ale czasem większą radość sprawia takie niepozorne, mniejsze, gorzej skadrowane, z uszkodzonym rogiem.

- To jedyne zdjęcie, na którym mam samych polskich oficerów. Było opisane jako "uroczystość Wojska Polskiego, listopad 1937". Wrzuciłem je na Twittera jako #kolekcjarzecznika. Pasjonaci historii szybko rozpoznali ministra spraw wojskowych, generała Tadeusza Kasprzyckiego witającego oficerów. Wyśledzili, że wykonano je 26 listopada 1937, kiedy obchodzony był Dzień Podchorążego - opisuje rzecznik Pałacu Saskiego. - Każde zdjęcie coś odpowiada. Zawsze staram się dowiedzieć, co się na nim dzieje - dodaje.

Gen. Tadeusz Kasprzycki z oficerami Wojska Polskiego, 1937Kolekcja Sławomira Kulińskiego

Te kadry to także źródło wiedzy dla architektów, którzy projektują odbudowę Pałacu Saskiego i otaczających go budynków. Nie mogą po prostu zajrzeć do dawnych planów, bo te nie przetrwały. Kuliński wyciąga zdjęcia z Pałacem Brühla. - Przed wejściem stoją wartownicy. Wiadomo, ile mniej więcej żołnierze mieli wtedy wzrostu. To z kolei pomogło zmierzyć wielkość rzeźb, które znajdują się na froncie - wyjaśnia.

Pałac Brühla był siedzibą gubernatora Dystryktu Warszawskiego Generalnej GuberniKolekcja Sławomira Kulińskiego

Ponad stuletni negatyw na szkle

Kuliński programowo nie zbiera pocztówek ("nie są tak catchy"), ale ma w kolekcji znaczki (polskie i niemieckie) oraz jedną gazetę - świetnie zachowany numer "Tygodnika Ilustrowanego" z 1912 roku. - Kupiłem go ze względu na to, że w środku jest duży artykuł o Pałacu Saskim i Pałacu Bruhla - tłumaczy.

Na koniec pokazuje mi największy skarb ze swoich zbiorów – dobrze zachowany szklany negatyw z 1920 lub 1921 roku z Soborem Świętego Aleksandra. - Będziemy go wywoływać oryginalną techniką. Jestem umówiony po majówce w zakładzie z tradycjami. Też trafi na ścianę - zapowiada rzecznik-kolekcjoner.

Wszystko kupuje z prywatnych pieniędzy. Czasem uda się ustrzelić zdjęcie za kilka euro, ale bywa, że trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni. Wspomniana fotografia z chicagowskiej gazety kosztowała 150 dolarów. I nie był najdroższa. - Na tę szklaną odbitkę wydałem prawie tysiąc złotych. Ale jak ją zobaczyłem, to nie było dyskusji, stwierdziłem, że musze ją mieć - zdradza mój rozmówca. I zapowiada, że kiedyś wszystko przekaże do Pałacu Saskiego: - Jak już go odbudujemy.

Autorka/Autor:Piotr Bakalarski

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Kolekcja Sławomira Kulińskiego

Pozostałe wiadomości

Wietnamczycy zorganizowali wsparcie dla swoich rodaków, którzy ucierpieli w pożarze hali handlowej Marywilska 44. Kupcy otrzymali w sobotę pierwszą pomoc.

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

312 placówek czeka na zwiedzających w 20. Noc Muzeów. Jakie miejsca można odwiedzić? Przewidziano dużo wystaw i koncertów, również miłośnicy historii znajdą coś dla siebie. Dla pragnących nietypowych wrażeń jest wizyta w pszczelarium, spotkanie z robotem obdarzonym sztuczną inteligencją i zwiedzanie komory przelewu burzowego.

Jedyna taka noc. Otworzy się 312 placówek, nie tylko muzea

Jedyna taka noc. Otworzy się 312 placówek, nie tylko muzea

Źródło:
PAP

Dziesięć par jednopłciowych zostało pobłogosławionych w parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie. - Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych, że również ich miłość podoba się Bogu - mówi proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej ks. Michał Jabłoński.

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Źródło:
PAP

Policjanci z radomskiej drogówki na sygnałach eskortowali do szpitala samochód z mężczyzną poparzonym po wybuchu butli gazowej. Dotarli na czas.

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

"Będziemy pilotować pojazd, mamy poparzoną osobę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas wykonywania prac polowych zginął 75-latek. Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł. Policja bada przyczyny tego tragicznego wypadku.

Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł

Wypadł z ciągnika, a ten go przygniótł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który miał szantażować znanego influencera. Według ustaleń śledczych podejrzany zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty pieniędzy pod groźbą "rozpowszechnienia filmu w Internecie, który miał go zniesławić".

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Groził znanemu influencerowi, że udostępni film, który go zniesławi. Ten zgłosił sprawę policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek drogowcy rozpoczną remont torowiska na ulicy Filtrowej -tramwajarze wymienią szyny i wybudują odwodnienie. Tego samego dnia rozpocznie się wymiana nawierzchni na kolejnym fragmencie prawego pasa ulicy Grochowskiej. Szykują się utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej.

Prace na Filtrowej i Grochowskiej. Objazdy i zmiany

Prace na Filtrowej i Grochowskiej. Objazdy i zmiany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po trzech latach od zamknięcia plac zabaw w Parku Ujazdowskim został oddany do użytku. To wyjątkowo pechowa inwestycja. Została zamknięta ze względu na stan techniczny zabawek. Wykonawca odmówił naprawy w ramach gwarancji. Ogłaszano kolejne przetargi na remont, udało się dopiero za trzecim razem.

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wszedł na pomnik smoleński i zagroził detonacją ładunku wybuchowego. Postawił wówczas na nogi setki policjantów. Śledztwo w tej sprawie już się zakończyło. O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia poinformował Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wypadek w Jaktorowie w powiecie grodziskim (Mazowieckie). Kierująca autem osobowym uderzyła w samochodzik elektryczny, którym jechały dwie dziewczynki. Nikt nie ucierpiał.

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Zignorował znak stop na przejeździe kolejowym i ciągnikiem lamborghini wjechał wprost przed pociąg. Został zabrany do szpitala, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wśród pasażerów pociągu nie było rannych.

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wsiadła za kierownicę po zażyciu kokainy i wypiciu alkoholu. Po zatrzymaniu była agresywna, co skutkowało kolejnymi zarzutami. 38-latce grozi nawet pięć lat więzienia.

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Wolę wraca Hip Hop Festiwal. Na scenie wystąpią między innymi DonGURALesko, HEMP Gru, Dudek 56, Pokahontaz oraz Igorilla. Wstęp na imprezę będzie bezpłatny.  

Hip Hop Festiwal wraca na Wolę. "Będzie czego posłuchać i do czego się pobujać"

Hip Hop Festiwal wraca na Wolę. "Będzie czego posłuchać i do czego się pobujać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pszczelarze z warszawskiego metra na Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach zebrali już pierwszy tegoroczny miód wielokwiatowy. Teraz te pracowite owady korzystają z kwitnienia akacji, a za chwilę też z lipy.

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej pod Warszawą doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z uwagi na duże zadymienie ewakuowano osoby przebywające w hali.

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Mamy deklarację wstępną ze strony kupców, że większość z nich byłaby gotowa do podjęcia znowu działalności i miejmy nadzieję, że właśnie w takiej hali tymczasowej taka działalność będzie mogła być prowadzona - mówił o rozwiązaniach dla poszkodowanych przedsiębiorców po pożarze hali przy Marywilskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl