Kolejki przed punktami obsługi pasażera ZTM. Wracają studenci, warszawiacy przedłużają e-hologramy

Wtorkowa kolejka do POP-u
Wtorkowa kolejka na stacji Dworzec Gdański
Źródło: tvnwarszawa.pl
Długie kolejki ustawiają się w ostatnich dniach przed Punktami Obsługi Pasażera. To głównie studenci, którzy wracają do nauki stacjonarnej. Dużą grupę stanowią także ci, którzy zapomnieli przedłużyć ważność e-hologramu.

Ogonki, liczące nawet kilkadziesiąt metrów, to teraz codzienność. Najdłużej czekać trzeba przed tymi najpopularniejszymi Punktami Obsługi Pasażera, w centralnych lokalizacjach. W poniedziałek przed punktem na stacji metra Dworzec Wileński trzeba było odstać nawet kilkadziesiąt minut. We wtorek było podobnie.

Rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Tomasz Kunert przyznaje, że przełom sierpnia i września, a potem września i października to czas, w którym obsługuje się więcej osób niż zwykle. - I tak w poniedziałek obsłużyliśmy w POP około 6,8 tysiąca osób, a 27 września - tydzień wcześniej, około 4,9 tysiąca osób - podaje przykłady Kunert. Wzmożenie ma związek z początkiem roku szkolnego i akademickiego, w tym roku jest to szczególnie odczuwalne z uwagi na powrót do nauki stacjonarnej. Do tego dochodzą ci, którzy spóźnili się z przedłużeniem e-hologramu.

- Do POP-ów przychodzą uczniowie szkół ponadpodstawowych i studenci wyrobić po raz pierwszy Warszawską Kartę Miejską; osoby, które nie przedłużyły swojego e-hologramu Karty Warszawiaka w terminie (30 września - red.) i stracił on ważność; osoby, które po raz pierwszy wyrabiają Warszawską Kartę Miejską; osoby w sprawach związanych z kontrolą biletów - reklamacje, opłaty dodatkowe, SPPN czy uprawnienia do bezpłatnych przejazdów to mniejszość - wylicza rzecznik ZTM.

Nie zawsze trzeba iść do POP-u

W Warszawie działa 19 punktów. Są otwarte w większości w godzinach 7-20 od poniedziałku do piątku, ale niektóre także w soboty. ZTM zapewnia, że robi, co może, żeby nie tworzyły się kolejki. - Przed punktami pracują informatorzy, którzy pytają o sprawę do załatwienia i ewentualnie kierują do biletomatów (tak aby pasażer nie stał w kolejce, gdy nie musi), pomagają wypełniać wnioski, podpowiadają, jak inaczej można załatwić sprawę, na przykład przez internet - wyjaśnia Tomasz Kunert.

Wniosek o wydanie Warszawskiej Karty Miejskiej można złożyć przez internet lub pocztą, jedynie odbiór musi być osobisty. Abonamenty kierowców mieszkających w płatnej strefie można wyrobić w całości online, bez konieczności przychodzenia do POP-u.

- E-hologram Karty Warszawiaka można było do końca września przedłużyć w każdym biletomacie, czyli w stacjonarnych i jeżdżących w autobusach, tramwajach i SKM biletomatach - jest ich ponad 3 tysiące. W przypadku gdy e-hologram stracił ważność, bo ktoś nie przedłużył go do 30 września, musi przejść normalną procedurę wydania nowego, czyli wypełnić wniosek i okazać dokumenty poświadczające zamieszkanie i płacenie podatków w Warszawie - opisuje rzecznik, ale zastrzega, że można to zrobić także w dzielnicowych wydziałach obsługi mieszkańca. - Reklamację można przesłać mailem lub pocztą, opłatę dodatkową wnieść na konto bankowe – podsumowuje.

Wtorkowa kolejka do POP-u
Wtorkowa kolejka do POP-u
Źródło: tvnwarszawa.pl
Czytaj także: