Koniec procesu "Froga". Prokurator: ulica to nie tor, ani scenariusz gry komputerowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24
Prokurator o sprawie Roberta N.
Prokurator o sprawie Roberta N.TVN24
wideo 2/4
Prokurator o sprawie Roberta N.TVN24

W połowie lutego ma zapaść wyrok w sprawie Roberta N., pseudonim Frog. Dotyczy spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym siedem lat temu pod Kielcami i w Warszawie.

Środowa rozprawa odbyła się w Sądzie Rejonowym dla Mokotowa. Strony wygłosiły mowy końcowe.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Monika Mieczykowska z Prokuratury Okręgowej w Płocku mówiła, że przesłuchano świadków i zebrano opinie biegłych. Jej zdaniem dowody wskazują, że w czerwcu 2014 roku w Warszawie za kierownicą bmw siedział właśnie Robert N. - Jeżeli chodzi o kwestie oceny stopnia zagrożenia spowodowanego przez Roberta N., zarówno w trakcie przejazdu po Warszawie, jak i w Kielcach, jawią się jako oczywiste w świetle zebranego materiału dowodowego – zaznaczyła.

Prokurator mówiła o znacznym przekroczeniu prędkości podczas przejazdu bmw po Warszawie. Mówiła także o jeździe przez "kolejne skrzyżowania na czerwonym świetle, ze zmuszaniem innych uczestników do podejmowania manewrów - określiłabym - ratunkowych, zajmowanie przestrzeni wyłączonej z ruchu, kierowanie po pasie dla pojazdów jadących w przeciwnym kierunku".

"Nie widzę u oskarżonego żadnej poprawy"

W sprawie przejazdu w okolicach Kielc mercedesem zaznaczyła, że - zdaniem biegłego - w przypadku zderzenia "uczestniczyłyby w nim wszystkie pojazdy, a mercedes uległby głębokiej deformacji". - Zdarzenie z udziałem pojazdu man miałoby podobny przebieg – tak określił biegły. W tym przypadku uznał, że oskarżony sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia wielu osób, mienia w wielkich rozmiarach. Podkreślił tutaj też, że prędkość oscylowała w granicach 247 kilometrów na godzinę – mówiła prokurator Mieczykowska.

Zaznaczyła też, że Robert N. w czerwcu 2014 roku nie posiadał uprawnień do kierowania. - Ja nie widzę u oskarżonego żadnej poprawy – podkreśliła Mieczykowska. Stwierdziła, że po lekturze akt nasunęła się jej taka refleksja: - Ulica to nie tor, ani scenariusz gry komputerowej, na przykład GTA, którą czasami obserwuję, a mój młodszy syn w nią gra. Te sceny, które widziałam, są porównywalne, tylko inne miejsce, inny czas i inne państwo. Przynajmniej z tamtej gry można się historii nauczyć, a tutaj nie wiem czego.

Prokuratura chce dla oskarżonego kary łącznej pięciu lat więzienia i orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres ośmiu lat. - Nie chciałabym, wysoki sądzie, spotkać oskarżonego na swojej drodze, kiedy będę prowadziła pojazdy – skwitowała.

"Po co cała ta ekwilibrystyka?"

Obrońca przypomniał "w kontekście tez stawianych o braku refleksji" jego klienta, że wyjaśniał on, że "nie popełniłby ponownie takiego błędu". Zauważył też, że jego sprawie od początku towarzyszyły ogromne emocje i zaangażowano w nią ogromne środki: liczne opinie biegłych, wielość zeznań świadków, długie godziny pracy policjantów.

- Wszystko zostało zrobione po to, żeby wyłuskać jedną sytuację drogową, hipotetyczną, która pozwoli zaciągnąć "Froga" przed oblicze sądu za to, co zrobił – przekonywał. - Jeżeli ta sprawa jest tak oczywista, to po co cała ta ekwilibrystyka towarzysząca postępowaniu przygotowawczemu? – pytał.

Jak przekonywał dalej, "polski system karny w katalogu swoich kar nie przewiduje penalizacji zachowania w kontekście opisu czynu zarzucanego mojemu klientowi". - My takiego zagrożenia w kodeksie karnym nie mamy. On jest na poziomie kodeksu wykroczeń – zaznaczył. Przekonywał, że suma wykroczeń drogowych nie oznacza, że możemy mówić o katastrofie albo zagrożeniu katastrofą w tej sprawie. Obrona wnioskuje o uniewinnienie Roberta N.

Jak podał reporter TVN24 Adrian Mielnik, sędzia poinformowała, że ogłoszenie wyroku ma nastąpić 15 lutego.

Szaleńcza jazda

W czerwcu 2014 roku w internecie pojawił się film, na którym widać, jak kierowca bmw wjeżdża w stolicy na skrzyżowanie na czerwonym świetle, prowadzi auto z dużą prędkością slalomem między innymi pojazdami, a także ściga się z motocyklistami.

Wcześniej, w lutym, na trasie między Jędrzejowem a Kielcami, Robert N., jadąc z dużą prędkością, miał zmuszać innych kierowców do gwałtownego zjeżdżania i zmian toru jazdy oraz nie reagował na sygnały policji, która chciała go zatrzymać.

Rajd po Warszawie opublikował w internecie najprawdopodobniej sam kierowca
Rajd po Warszawie opublikował w internecie najprawdopodobniej sam kierowcaFakty TVN

We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy o innej sprawie "Froga". Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał wyrok pierwszej instancji i skazał Roberta N. na półtora roku więzienia za prowadzenie samochodu mimo zakazu.

Autorka/Autor:ran/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Popularna dzika plaża w Nieporęcie nad Jeziorem Zegrzyńskim została objęta tymczasowym zakazem kąpieli. Powodem są sinice. Komunikat w tej sprawie wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie.

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby wystawiły za nim czerwoną notę Interpolu i Europejski Nakaz Aresztowania. 40-latek z Armenii poszukiwany za przestępstwa narkotykowe wpadł na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wypadek w miejscowości Legęzów pod Radomiem. Jak podała policja, siedmioletni rowerzysta wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód, którym kierował 65-latek. Chłopiec został przewieziony do szpitala.

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zderzenie tira z busem na trasie S8. Policja przekazała, że nie ma osób poszkodowanych. Są jednak utrudnienia w ruchu w kierunku Białegostoku.

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje Warszawskie snują plany dotyczące przedłużenia linii tramwajowej, która obecnie kończy się na skrzyżowaniu Gagarina i Czerniakowskiej. W bliżej nieokreślonej na ten moment przyszłości, składy mają zawracać dzięki pętli przy Elektrociepłowni Siekierki.

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agama brodata zaskoczyła mieszkankę warszawskich Bielan, która wyszła na spacer z psem. Czworonóg wytropił egzotyczne zwierzę w parku. Gadem zaopiekowali się strażnicy miejscy.

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

Źródło:
PAP

W czasach Polski Ludowej 22 lipca był świętem państwowym. Tego dnia urządzano huczne imprezy plenerowe, władze otwierały największe inwestycje, m.in. Pałac Kultury i Nauki. W poniedziałek wieczorem odbędzie się niezwykły spacer z przewodnikiem - szlakiem warszawskiego socrealizmu.

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na Jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl