Strażacy potrzebują sprzętu, żeby pomagać. Mieszkańcy mogą ich wesprzeć swoimi głosami

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej
Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Stołeczni strażacy potrzebują samochodów i sprzętu do usuwania skutków pożarów, wichur czy nawałnic. Zawalczą o niego w ramach budżetu obywatelskiego. - Od czasu likwidacji ustawy o obronie cywilnej nie ma fizycznie źródła finansowania takiego sprzętu. Miasto w zakresie obowiązków ma realizację zadań w zakresie obrony przeciwpożarowej, ale nie obrony cywilnej - opowiada Marek Przybysz z OSP Wesoła.

W tym roku do budżetu obywatelskiego zgłoszono 1183 pomysły. 1097 projektów dopuszczonych jest do głosowania na poziomie dzielnicowym, a 86 to te ogólnomiejskie. Na realizację zwycięskich projektów miasto przeznaczy prawie 106 milionów złotych.

Każdy może zagłosować maksymalnie na 10 projektów ogólnomiejskich i 15 z jednej dzielnicy. Swój głos można oddać do 30 czerwca.

Strażacy potrzebują wozów

Strażacy biorą udział w budżecie obywatelskim. Zgłosili projekt ogólnomiejski "Samochody dla Warszawskich Ochotniczych Straży Pożarnych". Zainicjowała go Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej. W jego promocję zaangażowały się wszystkie warszawskie straże ochotnicze: Białołęka, Ursus, Stara Miłosna i Radość.

- Koncepcja jest taka, żeby każda z warszawskich jednostek ochotniczych mogła korzystać z jednego samochodu lekkiego, wyposażonego w sprzęt związany z szeroko rozumianą obroną cywilną. Pomoże on w usuwaniu skutków pożarów, wichur, czy nawałnic - tłumaczy Marek Przybysz, strażak z OSP Wesoła oraz autor projektu.

Projekt zakłada zakup czterech wozów strażackich, typu bus, przystosowanych do przewożenia ratowników oraz zakup sprzętu technicznego. Sprzęt techniczny to zestawy, będzie ich osiem, więc po dwa trafią do każdego wozu.

Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Zestawy gotowe na wszystko

Zestawy będą dedykowane do różnego typu zdarzeń. Jeden z nich będzie przeznaczony do pompowania wody. Na wyposażeniu takiego zestawu będą pompy elektryczne. - Typowy wóz strażacki rzadko jest wyposażony w taki sprzęt. Częściej są w nim pompy spalinowe, z których korzystanie poniżej poziomu gruntu jest niemożliwe i niebezpieczne. Nie można więc ich użyć przykładowo przy usuwaniu wody z zalanych garaży czy piwnic budynków. Wtedy do jej wypompowania potrzebna jest pompa elektryczna - wyjaśnia Przybysz.

Kolejny zestaw, wpisujący się w projekt służyłby do usuwania skutków pożarów. Zawierałby nagrzewnicę, osuszacz czy odkurzacz do usuwania wody. Ostatni z nich służy do usuwania jej minimalnej ilości. - Jest przydatny, gdy dochodzi do zalań na skutek pożaru. Przykładowo w bloku na ósmym piętrze dochodzi do pożaru, a na piętrze poniżej zostaje zalane mieszkanie. Jak tej wody jest 2-3 centymetry na podłodze, to trudno jest ją usunąć. Wody nie można wyciągnąć pompami, a jest uciążliwa i uniemożliwia korzystanie z mieszkania. Wtedy doskonałym rozwiązaniem są odkurzacze wodne - podkreśla strażak ochotnik.

Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Projekt przewiduje też wyposażenie wozu w specjalistyczne namioty. One również sprawdzą się podczas pożarów, zwłaszcza takich, gdy dochodzi do ewakuacji całego bloku. - Niektórzy nie mają się wtedy gdzie udać i zostają bez dachu nad głową. Problem robi się poważniejszy w zimę. Ludzie ratując się z pożaru wybiegają z mieszkań często bez okrycia wierzchniego. Dlatego projekt przewiduje zestaw z namiotami pneumatycznymi, pompowanymi szybko. Zapewniają wtedy one tymczasowe schronienie i ogrzanie ludziom. W takim namiocie pomieści się około 12 osób - opisuje Przybysz.

Projekt przewiduje także zakup agregatów, wentylatorów elektrycznych, rękawów, czy mniejszych narzędzi takich jak łopaty.

Pojazdy z mobilnym wyposażeniem

Auta i zestawy, zgłoszone przez strażaków w ramach projektu byłyby uzupełnieniem podstawowego sprzętu pożarniczego. - Podstawowy sprzęt strażacki jest w stanie usunąć większość wody, ale nie całą. Jest w stanie zwalczyć pożar, ale nie zapewnia schronienia ludziom, którzy z niego uciekli. Sprzęt z projektu da mieszkańcom wyższy poziom ochrony przeciwpożarowej - mówi Przybysz. Jak dodaje, będzie też użyteczny w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej.

Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Jak podkreśla strażak ochotnik, plusem tego projektu jest mobilność. - Sprzęt będzie ulokowany w mniejszych samochodach, rozmiarów zwykłego auta dostawczego. W tych pojazdach sprzęt będzie mógł być dynamicznie zmieniany, w zależności od typu zdarzenia, do którego będzie jechał. Zestawy będą wymienne między jednostkami i wykorzystywane w całej Warszawie - zaznacza strażak ochotnik.

Czy jednak takich aut i wyposażenia nie może zakupić dla strażaków ochotników miasto? - Od czasu likwidacji ustawy o obronie cywilnej nie ma fizycznie źródła finansowania takiego sprzętu. Stąd pomysł, żeby go pozyskać w ramach budżetu obywatelskiego. Miasto w zakresie obowiązków ma realizację zadań w zakresie obrony przeciwpożarowej, ale nie obrony cywilnej - podkreśla Przybysz.

Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Jak wyjaśnia, ochrona przeciwpożarowa sprowadza się do usuwania bezpośredniego zagrożenia, np. pożaru. - W ramach ochrony przeciwpożarowej bardzo rzadko przewiduje się te pośrednie skutki pożarów, takie jak zalanie, czy utrata dachu nad głową. To są zadania wtórne - mówi. Projekt złożony przez strażaków pozwoli im na uzupełnienie podstawowego zadania miasta.

"Zabezpieczenie dla całej Warszawy"

Strażacy trzymają kciuki i liczą na głosy w budżecie obywatelskim. - Zachęcam do wspierania naszego projektu. Sens tego sprzętu jest taki, że będzie to zabezpieczenie dla całej Warszawy. Powinien być on dostępny dla mieszkańców i mieszkanek miasta, a nam ułatwi codzienną pracę - zaznacza Przybysz. Dodaje, że pojazdy i zestawy, zakupione w ramach projektu, będą jechały tam, gdzie będzie taka potrzeba i wesprą działania w zakresie obrony cywilnej.

Strażacy zgłosili projekt do Budżetu ObywatelskiegoOSP Wesoła

- Warto na takie coś zagłosować. Nigdy nie wiemy, co się wydarzy i czy u nas kiedyś taki sprzęt nie będzie potrzebny - przypomina strażak ochotnik. Ochotnicze Straże Pożarne w zeszłym roku również złożyły podobny projekt. Jak mówi Przybysz, wówczas do jego realizacji zabrakło im około 1000 głosów.

Ochotnicza Straż Pożarna w Wesołej Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Strażak zaznacza, że oddanie głosu jest proste. – Na stronie budżetu obywatelskiego wystarczy wejść w zakładkę zagłosuj i tam wpisać swój adres mailowy. Na niego przyjdzie link, w którym wypisuje się podstawowe dane - wyjaśnia. I już głos jest oddany.

W głosowaniu najpierw wybiera się projekty dzielnicowe, potem ogólnomiejskie. - Można zagłosować na wiele bardzo fajnych projektów, zmienić swoją okolicę. Wiele z nich polega na zmianie oświetlenia, dołożeniu zieleni, rozbudowie lub remontach parków - opisuje Przybysz.

Autorka/Autor: Magdalena Gruszczyńska

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Aleksander Klekocki/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl