Pierwszego dnia kwesty zebrali 190 tysięcy na ratowanie Powązek

0211 kwesta
Kwesta na Powązkach
Źródło: TVN24
1 listopada kwestorzy zebrali blisko 200 tysięcy złotych na ratowanie zabytkowych grobów i pomników na Powązkach. Kwesta trwa do niedzieli.

- 190 tysięcy złotych to jest efekt pierwszego dnia zbiórki na ratowanie stołecznych Powązek, a ci, którzy od rana krążą z puszkami mówią, że mają nadzieję na więcej - relacjonowała w sobotę Małgorzata Telmińska, reporterka TVN24.

Jak przekonywał przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Marcin Święcicki, dopisała pogoda, kwestorzy, warszawiacy oraz przyjezdni, którzy wrzucali do puszek pieniądze.

"Wspaniała jest ludzka pamięć"

Trwająca w tym roku przez trzy dni kwesta rozpoczęła się w piątek wczesnym przedpołudniem. Przy wejściu na cmentarz jak co roku od ponad 40 lat kwestowała aktorka Maja Komorowska. - Tegoroczna zbiórka jest wyjątkowo dobra, napełniłam już drugą puszkę. Wspaniała jest ludzka pamięć, mieszkańcy przychodzą cały czas, wspierają kwestę - powiedziała PAP.

- Na Powązki przychodzi naprawdę bardzo dużo ludzi. Wzruszające jest jak także starsze osoby pochylają się nad grobami swoich najbliższych - mówiła podkreślając, że uczestniczy w kweście od samego początku. - Opuściłam tylko jedną, kiedy kręciłam film na Węgrzech - dodała Komorowska.

"Taka prawdziwa wspólnota"

W ocenie aktorki Joanny Szczepkowskiej Stare Powązki to swoiste "miasto w mieście". - Prawdziwe miasto wspomnień i właściwie samej dobrej pamięci, bo pamiętamy o zmarłych tylko to, co dobre. Także w tym mieście panuje pewien bardzo szczególny duch. Strasznie lubię to święto, bo tu jest taka prawdziwa wspólnota. To już moja kolejna kwesta, zawsze na nią czekam, bo można się spotkać z wieloma uśmiechami, które się odwzajemnia - zaakcentowała.

W tegorocznej zbiórce, która potrwa do niedzieli weźmie udział ok. 250 przedstawicieli świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego.

Odnowa alei Katakumbowej

W ubiegłorocznej kweście udało się zebrać około 236 tysięcy złotych. Dzięki dotychczasowym zbiórkom łącznie odnowiono 1460 nagrobków i kaplic. Poza kwestą konserwacja i renowacja zabytków Starych Powązek finansowana jest z dotacji m.st. Warszawy, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także z pieniędzy otrzymywanych od darczyńców - prywatnych osób, firm lub instytucji.

W tym roku kontynuowano kompleksową odnowę alei Katakumbowej obejmującą kolejne 32 grobowce m.in. rodziny gen. Łubieńskiego, rodzin Ossolińskich i Karłowiczów. Przeprowadzono także konserwację sześciu nagrobków posłów Sejmu Ustawodawczego 1919-22 m.in. Kazimierza Pużaka, marszałków i wicemarszałków późniejszych kadencji Sejmu RP oraz odnowiono na wnioski rodzin nagrobki rodziny Dąbrowskich i Marii Dobrzyńskiej. W sumie przeprowadzono konserwację 40 nagrobków.

Ponad 40 lat tradycji

Pierwsza kwesta na rzecz Powązek odbyła się 1 listopada 1975 r. Zorganizował ją powstały rok wcześniej Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. Wzięło w niej udział prawie 200 aktorów, muzyków, pisarzy i plastyków. Idea zbiórki na rzecz renowacji zabytków Powązek była kontynuowana również po śmierci założyciela komitetu pisarza i krytyka muzycznego Jerzego Waldorffa. W 2014 r. Stare Powązki na mocy decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego uznano za pomnik historii.

Cmentarz Powązkowski powstał dzięki Melchiorowi Szymanowskiemu, który w 1750 roku ofiarował dwa i pół hektara gruntu z przeznaczeniem na cmentarz katolicki. Pierwszym pochowanym na Powązkach był ksiądz Wincenty Bartłomiej Skrzetuski, którego pogrzeb odbył się w 1791 r. Na cmentarzu pochowano wielu wybitnych Polaków, m.in. Władysława Reymonta, Leopolda Staffa, Marię Dąbrowską, Stanisława Moniuszkę, Henryka Wieniawskiego, Jana Kiepurę i Stefana Wiecheckiego.

Czytaj także: