W wieżowcu przy Towarowej doszło do awarii prądu. Zgodnie z procedurą budynek został ewakuowany. Opuścić go musiało około 4,5 tysiąca osób.
- Procedury bezpieczeństwa wymagają w takim przypadku ewakuacji budynku. Warsaw Spire musiało opuścić koło 4,5 tys. osób. W tej chwili ustalamy, co jest przyczyną awarii - informuje Przemysław Wardęga z firmy Immofinanz, do której należy wieżowiec.
Jak relacjonował nasz reporter, na miejscu zdarzenia nie było żadnych służb. - Ewakuacja dotyczy pracowników najwyższego budynku w kompleksie. Są kierowani na zewnątrz przez ochronę oraz zespół ewakuacyjny w żółtych kamizelkach. Miejsce zbiórki wyznaczono przed napisem "Kocham Warszawę" na placu Europejskim - opisywał Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.
Ewakuacja została zakończona dopiero po godz. 14. Jak przekazał rzecznik firmy Immofinanz, przyczyna awarii będzie znana najwcześniej w piątek, po sporządzeniu raportu technicznego.
Autorka/Autor: dg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVn24