Urząd Zamówień Publicznych skontrolował przetarg na rozbudowę II linii metra. Stwierdzono drobne uchybienia. Jak przekonuje Metro Warszawskie, termin zakończenia inwestycji w 2019 roku jest nadal aktualny.
Chodzi o przetarg na budowę trzech kolejnych stacji na Woli i trzech w stronę Targówka. Zgodnie z przepisami Urząd musiał go sprawdzić.
"Bardzo drobne uchybienia"
- Podczas kontroli przetargu stwierdzono bardzo drobne uchybienia. Teraz Metro Warszawskie ma czas, żeby zapoznać się z wynikami kontroli – mówi Anna Wichniak-Olczak z Urzędu Zamówień Publicznych.
Nie chciała jednak mówić o szczegółach postępowania. A Metro Warszawskie przyznaje, że dostało od UZP pismo, w którym wyszczególniono dwie uwagi.
– Nie dotyczyły ofert przez nas wybranych. Są to drobne uwagi, które nie wpływają na całe postępowanie. W ciągu siedmiu dni odniesiemy się do tego pisma, ale traktujemy je bardziej jako zwrócenie uwagi – zaznacza Paweł Siedlecki, rzecznik Metra Warszawskiego.
Rzecznik zapewnia, że umowa z wybranymi firmami zostanie podpisana w najbliższym czasie. – Nie przewidujemy opóźnień w podpisaniu umowy. Wykonawcy będą mieli 38 miesięcy na budowę kolejnych stacji II linii metra - podkreśla Siedlecki.
Prace mają zakończyć się w 2019 roku.
Pod koniec listopada Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołania firm, które oprotestowały przetarg. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
Sprawdzeni w boju?
Metro pod koniec października wybrało wykonawców rozbudowy drugiej linii metra. Zadanie podzielone na dwa odcinki, tzw. 3+3. Pierwszy z nich dotyczy budowy trzech stacji i tunelu na zachód, w głąb Woli. Tutaj wybrano ofertę tureckiego Gülermak. Odcinek wschodni, w stronę Targówka, ma budować włoskie Astaldi.
Obie firmy, jako konsorcjum, budowały centralny odcinek drugiej linii metra, który otworzono w marcu ubiegłego roku.
Zapytaliśmy warszawiaków na co wydać można zaoszczędzony przy budowie metra 1 mld złotych:
ran/b
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta