Prezydent USA Donald Trump przełożył zaplanowaną na 1 i 2 września wizytę w Polsce. Przemawiając w Ogrodzie Różanym Białego Domu, uzasadniał to nadciągającym nad Florydę huraganem Dorian. Zapowiedział też, że uda się do Polski w bliskiej przyszłości. Zamiast Trumpa do Polski przyleci wiceprezydent USA Mike Pence.
"Coś może się zmienić"
- Kontaktowałam się z samego rana ze Służbą Ochrony Państwa i pytałam, czy w związku ze zmianą przylotu osoby ze Stanów Zjednoczonych, zmieniają się zasady zabezpieczenia, wyłączeń i czasów przejazdu. Nie ma na tę chwilę żadnych zmian - mówiła Gawor.
Jak podkreśliła, "SOP podtrzymał te wszystkie założenia, które były wcześniej". - Ale ja jednak zakładam, że SOP jeszcze przemyśli sytuację, która jest, weźmie pod uwagę wszystkie zagrożenia i rzeczywiście udostępni mieszkańcom miasto bardziej, niż planowaliśmy to wcześniej" - dodała.
Tomasz Demiańczuk z zespołu prasowego ratusza podkreślił, że decyzja o ewentualnym zmniejszeniu zabezpieczeń nie należy do miasta. - Jesteśmy jedynie realizatorem poleceń Służby Ochrony Państwa, ta nie zwróciła się do nas z propozycją czy informacją o ograniczeniu jakichkolwiek zmian, które zostały już wprowadzone lub które są wprowadzane - dodał.
- W naszej ocenie, jeśli coś może się zmienić, to być może zostanie skrócony czas zamknięcia ulic. W tej chwili była mowa o 1,5 godzinie przed przejazdem kolumny prezydenckiej, zakładamy, że ten czas może ulec skróceniu - powiedział.
Jak dodał, planowane zmiany w zakresie parkowania, ograniczenia ruchu pieszych czy pojazdów ciężarowych będą obowiązywały w takim samym zakresie, jak zakładano wcześniej.
TRASY ZMIENIĄ RÓWNIEŻ AUTOBUSY
Utrudnienia w związku z przyjazdem wiceprezydenta USA do stolicy rozpoczną się w piątek wieczorem. Z użytkowania zostanie wyłączonych szereg miejsc parkingowych, a z ruchu kilkanaście ulic. Zmiany dotyczyć będą także pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego.
Utrudnienia w związku z obchodami II wojny
Od środy w związku z uroczystościami upamiętniającymi 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, w całym kraju obowiązuje też pierwszy stopień alarmowy ALFA i ALFA-CRP. Jest najniższym z czterech stopni alarmowych określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Jest on przede wszystkim sygnałem dla służb dbających o bezpieczeństwo i całej administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności. Stopnie alarmowe CRP dotyczą z kolei zagrożenia w cyberprzestrzeni.
PAP/em/ran