"Trudno jest stanąć na posadzce, na której umierał rotmistrz Pilecki"

Prezydent o powstaniu Muzeum Żołnierzy Wyklętych
Źródło: TVN24
- Muzeum poświęcone Żołnierzom Wyklętym i więźniom politycznym PRL, to sprawiedliwość dziejowa - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że będzie to drugie po Muzeum Powstania Warszawskiego miejsce "wielkiej edukacji patriotycznej następnych pokoleń".

Prezydent z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odwiedził siedzibę dawnego aresztu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, gdzie powstać ma muzeum Żołnierzy Wyklętych. Jak mówił, "zobaczył miejsca, w które wsiąknęła krew polskich bohaterów". - Trudno jest stanąć na posadzce, na której leżał i umierał pan rotmistrz Witold Pilecki i inni bohaterowie polskiej wolności - powiedział Andrzej Duda.

- Nie byłoby tego dnia, nas tutaj dzisiaj, tej Rzeczypospolitej, która nabiera sił, która jest niepodległa, walczy o swoje, gdyby nie ich ofiara, bohaterstwo, niezwykłe męstwo, które przez długi czas przetrwało tylko w warstwie szeptanej - powiedział Duda.

"Zadeptywano prawdę"

Przez lata - podkreślił prezydent - "zadeptywano prawdę". Przypomniał, że do dziś nie udało się odnaleźć szczątków rotmistrza Pileckiego.

- Sprawiedliwość dziejowa to dla mnie muzeum Żołnierzy Wyklętych, antykomunistycznej armii podziemnej - mówił Andrzej Duda. - Mam nadzieję, że będzie to drugie po Muzeum Powstania Warszawskiego, po muzeum stworzonym przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, miejsce wielkiej edukacji patriotycznej dzieci i młodzieży, następnych pokoleń, żeby mogli czerpać z wzorców, które są najsilniejsze, z niezłomności, która jest w tych murach - powiedział prezydent.

Według niego "musi powstać prawdziwe mauzoleum Żołnierzy Wyklętych", a "dziś jest namiastka, pierwszy krok został zrobiony". - Wierzę, że pójdziemy dalej, będziemy w stanie ich wszystkich odnaleźć i pochować godnie jak na to zasługują, jak chowa się bohaterów. Wstyd przyznać, że przez całe lata już w III Rzeczpospolitej, przez całe prawie 27 lat, oprawców chowano z honorami, z asystą wojskową. Dopiero ostatnio odmówiono temu, który być może nie tylko współpracował, ale i był ze Smiersz-a (sowiecki kontrwywiad wojskowy - Śmierć Szpiegom). Wreszcie zaczyna się elementarne przywracanie sprawiedliwości przynajmniej w warstwie historycznej - powiedział prezydent.

Prezes zapowiedział

Akt utworzenia muzeum Żołnierzy Wyklętych i więźniów politycznych PRL w areszcie śledczym na warszawskim Mokotowie podpisał w poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w obecności prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

1 marca 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostało rozstrzelanych siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" obchodzony jest 1 marca. Dzień ten ustanowił w 2011 r. parlament "w hołdzie Żołnierzom Wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".

PAP/jb

Czytaj także: