To już oficjalne: Legia mistrzem Polski!

[object Object]
Kibice Legii świętowali na placu ZamkowymTVN24
wideo 2/4

Skandal w Poznaniu. Mecz Legii i Lecha Poznań przerwany po tym, jak kibice Kolejorza obrzucili murawę racami. W tym momencie warszawianie prowadzili 2:0 i byli na ostatniej prostej do zapewnienia sobie mistrzostwa Polski.

Mecz na pewno nie zostanie dokończony, a piłkarze z Warszawy bezpośrednio po tej decyzji sędziego zaczęli świętować tytuł, choć formalnie potrzebne było jeszcze stwierdzenie walkowera dla stołecznej drużyny. Posiedzenie Komisji Ligi w tej sprawie odbyło się natychmiast. Około 21.30 ogłoszono walkower dla stołecznej drużyny. Legia została więc mistrzem Polski, bo przed ostatnią kolejką miała 3 punkty przewagi nad drugą Jagiellonią. Wygrywając w Poznaniu nie musiała oglądać się na wynik z Białegostoku. Tam z resztą piłkarze Jagiellonii odebrali srebrne medale zanim Komisja Ligi podjęła oficjalną decyzję, co do wyniku meczu Lech-Legia.

Radujące się grupy kibiców

Tuż po przerwaniu przez sędziego meczu w Poznaniu, co stało się po wrzuceniu przez kibiców Lecha rac na murawę około 80. minuty spotkania, na stołeczne ulice spontanicznie wylegli kibice klubu z Łazienkowskiej. Skierowali się na plac Zamkowy. Jak relacjonował około 20.30 nasz reporter, Tomasz Zieliński, pod kolumną Zygmunta świętowało około 300-400 osób. - Kibice śpiewają, odpalają race. Wszystkiemu przygląda się policja. Jest bezpiecznie - mówi Zieliński.

Obecność kibiców na placu Zamkowym potwierdza policja. - Nie zanotowaliśmy nadzwyczajnych sytuacji, nie mam informacji, żeby było jakieś zagrożenie - mówi Ewa Szymańska ze stołecznej policji.

Zgromadzenie na placu jest spontaniczne, ale ciągle rośnie. Oficjalne świętowanie 13. w ogóle, 5. w ostatnich 6 latach i 3. z rzędu tytułu mistrza Polski dla Legii klub zaplanował na poniedziałek o 17.30 na placu Zamkowym. Wtedy też ma się odbyć dekoracja piłkarzy. Tuż przed 22 reporter TVN24, Adrian Mielnik, poinformował, że na placu jest około 2,5 tysiąca osób.

Jechali po swoje

Piłkarze ze stolicy pojechali do Wielkopolski w jasno określonym celu, jakim było zgarnięcie mistrzostwa. Los mieli we własnych rękach, bo druga w tabeli Jagiellonia traciła do nich trzy punkty. Oznaczało to, że Legii wystarczał remis z Lechem.

Warszawianie tytuł mogliby zgarnąć również w przypadku porażki, ale wtedy musieliby liczyć na potknięcie białostoczan w starciu z Wisłą Płock. Porażka Legii i zwycięstwo Jagi mistrzostwo to scenariusz wymarzony na Podlasiu. Wtedy mistrzostwo pojechałoby właśnie tam. O tym możemy już zapomnieć.

Wymarzony początek

Dla piłkarzy ze stolicy mecz w Wielkopolsce rozpoczął się w najlepszy możliwy sposób. Fatalny w skutkach błąd na własnej połowie popełnił stoper gospodarzy Nikola Vujadinović, a tego legioniści ani myśleli marnować. Miroslav Radović dokładnie dograł do Domagoja Antolicia, a temu pozostało tylko dopełnić formalności.

W następnych minutach to Lech przeważał, ale Legia mądrze się broniła. Gospodarze szczególnie groźni byli po stałych fragmentach, ale brakowało skuteczności. W drugiej części warszawianie zadali kolejny cios. Po kontrze trafił Michał Kucharczyk, a to dla kibiców Lecha było za wiele. Na boisku pojawiły się race i petardy. Mecz został przerwany i dziś nie zostanie zakończony. W szatni Legii rozpoczęło się już świętowanie mistrzostwa, choć oficjalnej decyzji komisji ligi co dalej z meczem na razie nie znamy.

Dzielna Wisła Płock

Legia nie zamierzała oglądać się na innych. Wygrywała i nie musiała sprawdzać wyniku Jagiellonii. A tej Wisła Płock postawiła bardzo trudne warunki.

To piłkarz z Mazowsza trafili jako pierwsi za sprawą Jose Kante. W tym momencie mistrzostwo bardzo się od piłkarzy Ireneusza Mamrota oddaliło, ale jeszcze się nie poddali. Gola na 1:1 strzelił tuż przed przerwą Ivan Runje.

Wydawało się, że na drugą część gospodarze wyjdą podbudowani i będą szukać kolejnego gola. Tymczasem błyskawicznie po wznowieniu gry kolejny raz dla Wisły trafił Kante. Arbiter skorzystał jednak z wideo weryfikacji VAR i gola nie uznał.

W pełni prawidłową bramkę strzeliła za to Jaga. Trzy punkty zapewnił jej Cilian Sheridan, ale nie ma to już wielkiego znaczenia. Białostoczanie drugi rok z rzędu ze srebrnymi medalami mistrzostw Polski.

Wyniki 37. kolejki: Lech - Legia 0:2 (przerwany) Jagiellonia - Wisła Płock 2:1 Górnik - Wisła Kraków 2:0 Korona - Zagłębie 0:2

pqv/mś

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl