Do urzędu wojewody wpłynęło osiem ofert od kandydatów, tylko siedem z nich spełniało wszystkie wymogi. Teraz przed chętnymi na stanowisko wojewódzkiego konserwatora zabytków kolejny etap konkursu.
- Komisja opracowała test pisemny. Osoby, które uzyskają najlepszy wynik, będa miały spotkanie z komisją i po tych rozmowach zostanie wybrany do końca sierpnia nowy konserwator - mówi Ivetta Biały, rzeczniczka prasowa wojewody mazoweckiego.
Chętny były prezydent Łomży
Wśród chętnych jest były szef ełckiej delegatury warmińsko-mazurskiego konserwatora zabytków i członek stowarzyszenia konserwatorów zabytków - Jarosław Baciński, który zajmuje się rownież problematyką architektury militarnej w Polsce.
To nie jedyny kandydat z Warmii i Mazur. Do konkursu przystąpiła Elżbieta Jelińska, zwązana z kulturą i sztuką tego regionu, była dyrektor Muzeum w Ostródzie.
Kolejnym chętnym jest Antonii Oleksicki, obecne pracuje jako główny specjalista w biurze Stołecznej Konserwator Zabytkow. W latach 1988 - 2002 był konserwatorem zabytków na Podlasiu. Z tym rejonem kraju zwązany jest (choć mieszka w Warszawie) kolejny kandydat: Marek Przeździecki. Na poczatku lat 90. był prezydentem Łomży, teraz działa w warszawskim oddziale Towarzystwa Przyjaciół Ziemii Łomżyńskiej i pracuje w wydziale kontroli u mazowieckiego konserwatora. Jest też architektem i w 2004 roku startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego (zdobył prawie 200 głosów).
O stanowisko mazowieckiego konserwatora powalczą również Jacek Grabowski, Sylwia Szymała i Rafał Nadolny. Ten ostatni obecnie pełni obowiązki mazowieckiego konserwatora - po odwolaniu Barbary Jezierskiej.
Straciła stanowisko za parowozownię
Jezierska swoja posadę straciła pod koniec kwietnia tego roku. Została odwołana decyzją wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, ktory uzyskał akceptację wiceministra kultury i jednocześnie generalnego konserwatora zabytków Piotra Żuchowskiego.
Kozłowski zarzucał Jezierskiej m.in. niedopatrzenie, które doprowadziło do zburzenia parowozowni na warszawskiej Pradze.
bf/mz