Specjalne urządzenia "dokładały" do każdego przejechanego kilometra od 200 do nawet 500 metrów. Klient, który przejechał 10 kilometrów, musiał zapłacić, za 15 kilometrów.
Klienci się skarżyli
Stołeczni policjanci od maja otrzymywali informacje o nieuczciwych kierowcach taksówek w Warszawie. Podjęli więc współpracę z biurem działalności gospodarczej w ratuszu i rozpoczęli kontrole pod kątem montażu urządzenia służącego do "nabijania" przejechanych kilometrów i zawyżania opłat za usługę. W 6 z 11 skontrolowanych samochodów ujawniono taki sprzęt.
Grozi nawet 8 lat
Za podrabianie lub przerabianie narzędzi pomiarowych grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. W przypadku zgłoszenia się lub ustalenia osoby pokrzywdzonej, nieuczciwemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
ksp, mjc