Choć na jej odbudowę warszawiacy powoli tracą nadzieję, nowy właściciel wciąż zapewnia, że Hala na Koszykach będzie odtworzona. Na targach nieruchomości handlowych MAPIC w Cannes pochwalił się nowymi wizualizacjami.
Trzeba przyznać, że obrazki robią wrażenie. Nocny widok z zewnątrz to odbudowana, rozświetlona hala w sąsiedztwie eleganckiego biurowca (dwa takie budynki mają stanąć po obu stronach cegalnej hali). Nad dawnym dziedzińcem pojawić ma się dach, a pod nim - kawiarniany ogródek.
Jeszcze większe wrażenie robi wizualizacja wnętrza.
Odbudowana hala i sklepy pod ziemią
Co ważne, widać na niej odbudowaną, stalową konstrukcję hali, która od kilku lat leży w magazynie pod Warszawą. Widać też, że w hali ma pojawić się poziom -1. Mają się na nim znaleźć delikatesy i punkty usługowe. Parter to z kolei miejsce przewidziane dla restauracji i kawiarni. Ma być też przestrzeń dla kultury i sztuki.
Pochwalili się we Francji
Właścicielem działki i konstrukcji jest firma Griffin - ta sama, która kupiła niedawno pawilon Emilia i chce się z niego pozbyć Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Nad projektem, na jej zlecenie, pracuje znana warszawska pracownia - JEMS Architekci.
We wrześniu 2012 roku Griffin kupił od Avestus Real Estate spółkę Hala Koszyki, do której należała działka. Poprzedni właściciel, jeszcze pod nazwą Quinlan Private Golub, w 2006 roku rozebrał halę. Miał na to zgodę konserwatora zabytków. Warunkiem zgody na budowę mieszkań na części działki była jednak odbudowa hali.
- Zobowiązania spółki Hala Koszyki nie zmieniły się. Nowy jest tylko właściciel. Oczywiście zamierzamy odtworzyć halę - zapewniał we wrześniu, w rozmowie z tvnwarszawa.pl, Artur Wojtkiewicz z Griffina.
Zamiast mieszkań, pojawią się biura. Nadal nie wiadomo jednak, kiedy zacznie się budowa. W Cannes inwestor pochwalił się jednak szczegółami projektu.
- Byliśmy ciekawi opinii najemców o naszym projekcie - czytamy w komunikacie firmy. - Rewitalizacja starych hal targowych, choć powszechna w Europie Zachodniej, w Polsce ma charakter unikatowy. Lokalizacja w samym centrum stolicy, która nadal posiada potencjał nabywczy, jest dla sklepów i restauracji, ale również dla firm poszukujących biur, niewątpliwym atutem - przekonuje Dorota Wysokińska-Kuzdra.
Wstępna koncepcja Hali Koszyki
Poprzedni projekt odbudowy hali
roody/mz