Jak informują strażnicy, na miejscu okazało, że to świnka wietnamska.
Skąd się tam wzięła? - Prawdopodobnie uciekła swojemu właścicielowi i nie mogła znaleźć drogi powrotnej do domu – zastanawia się Dominik Berski z Eko Patrolu.
Jak dodaje, zwierzątko było zmęczone swoją podróżą, ale mimo to nadzwyczaj zwinne. – Nie dała się tak szybko złapać – przyznaje strażnik.
Ostatecznie się udało i zwierzątko zostało przewiezione przez strażników do Schroniska "Na Paluchu".
Zobacz też, jak mundurowi ratowali sarnę:
Akcja ratowania sarny
kw/pm
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska