Badanie late poll to sondaż uzupełniony o wyniki z protokołów wywieszonych przez wybrane komisje, przed którymi pracowali ankieterzy Ipsos. Dane pochodzą z 90 procent badanych komisji.
PiS samodzielnie
Według tych danych, Prawo i Sprawiedliwość nadal znajduje się na pozycji lidera z poparciem w wysokości 37,7 proc. To mniej w porównaniu do badania late poll, które dawało PiS-owi 38 proc. i 238 mandatów w Sejmie. Według nowych wyliczeń PiS mógłby liczyć na 232 mandaty, co nadal zapewniałoby tej partii samodzielne rządy. Jednak gdyby do Sejmu weszła partia KORWiN, PiS nie miałaby większości (228 głosów).
Partia KORWIN w late poll nadal ma 4,9 proc., czyli znajduje się tuż pod progiem wyborczym, który wynosi 5 proc. Gdyby KORWiN przekroczył ten próg, to liczba mandatów PiS mogła by być mniejsza i jeśli nasza symulacja by się sprawdziła, nie zapewniłoby to partii większości w 460-osobowej izbie.
Frekwencja ogółem wyniosła 51 proc.
Na Mazowszu też PiS
Według sondażu late poll na Mazowszu bezapelacyjnie zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 38,8 proc. Na PO zagłosowało 21,6 proc. uprawnionych do głosowania. Na komitet Pawła Kukiza zagłosowało 7,2 proc. głosujących, natomiast partia Ryszarda Petru . Nowoczesna osiągnęła wynik 10,5 proc.
Progu wyborczego nie przekroczyły Partia Razem (4,7 proc.), KORWIN (4,8 proc.) oraz PSL (4,7 proc.). W Sejmie nie znalazłaby się też Zjednoczona Lewica, która zdobyła 7,3 proc. głosów - startowała jako koalicja, więc próg wyborczy dla niej wynosił 8 procent.
Frekwencja na Mazowszu wyniosła 58,3 proc.
Metoda badawcza
Badanie exit poll przeprowadza Ipsos. Średni błąd nie powinien przekroczyć 2 punktów procentowych. W przypadku wyborów parlamentarnych kluczową kwestią poza rozkładem poparcia procentowego jest oszacowanie liczby mandatów uzyskanych przez poszczególne komitety wyborcze.
Podział mandatów pomiędzy komitety nie jest prostym odniesieniem do osiągniętego wyniku procentowego i zależy również od tego, ile komitetów wyborczych bierze udział w ich rozdziale. Nawet jeśli założymy, że oszacowanie np. dla dwóch głównych komitetów wyborczych w badaniu exit poll będzie bardzo precyzyjne nie oznacza to, że szacowana liczba mandatów będzie właściwa. Będzie tak, jeżeli poparcie wszystkich komitetów będzie precyzyjne. Jednak, jeżeli przynajmniej jeden z komitetów przekroczy w badaniu próg wyborczy, a w rzeczywistości będzie poniżej progu, szacunek mandatów dla wszystkich ugrupowań wchodzących do Sejmu będzie niewłaściwy.
Wybory parlamentarne
W wyborach do Sejmu startowało prawie 8 tys. kandydatów, do Senatu - ponad 400. Do godz. 21 trwała cisza wyborcza. Uprawnionych do głosowania było ponad 30 mln wyborców; głos można było oddać w ponad 27 tys. lokali wyborczych. Posłów wybieraliśmy w 41 wielomandatowych okręgach wyborczych. W każdym do zdobycia było od 7 do 19 mandatów (w zależności od wielkości okręgu). Mandatów do obsadzenia jest w sumie 460, a ich przydział między komitety odbywa się przy użyciu metody d'Hondta.
Mandaty otrzymają komitety wyborcze, które w skali kraju przekroczą próg wyborczy: 5 proc. w przypadku komitetów partii i komitetów wyborców, a 8 proc. w przypadku komitetów koalicji partii.
Wyniki wyborów we wtorek
Sondaż przeprowadzono na zlecenie stacji TVP1, TVP Info, TVN24 i Polsat oparte na badaniu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych. PKW w poniedziałek planuje poinformować, które komitety i z jakim wynikiem przekroczyły próg wyborczy. Ostateczne wyniki z podaniem nazwisk posłów i senatorów będą ogłoszone we wtorek wieczorem.
jb,ran//b,ec