31 stycznia 1982 roku oczy całego świata zwrócone były w stronę Polski. I to dosłownie. Od Australii przez Islandie, po USA - 185 milionów ludzi włączyło telewizory by zobaczyć niezwykły film o "Solidarności". Równo 30 lat po tym wydarzeniu Dom Spotkań z Historią razem z Ambasadą USA w Warszawie przypomni niezwykły program telewizyjny - "Let Poland Be Poland", który jednego dnia pokazany był w 50 krajach świata.
- Pamiętam bardzo dobrze Boże Narodzenie 1981 roku w USA. Przemówienie prezydenta Reagana do Amerykanów w dużej części poświęcone było Polsce. Wtedy właśnie poprosił ludzi by 24 grudnia wystawili świeczki w oknach w geście solidarności z Polakami – wspomina w rozmowie z tvnwarszawa.pl attache ds. kultury ambasady USA Andrew Paul.
"Solidarność" w 50 krajach
Ronald Reagan pamiętał o Polakach nie tylko w czasie świąt. Właśnie dlatego w styczniu 1982 roku powstał niezwykły film w reżysterii Marty Pasetta pt. "Let Poland Be Poland". Jego premierę wyznaczono na 31 stycznia. W Polsce trwał wtedy stan wojenny.
Pomysł był imponujący. Film poświęcony "Solidarności" miał być transmitowany do 50 krajów świata m.in. do Australii, Wielkiej Brytanii, USA, Belgii, Kanady, Danii, Islandii, Włoch, Hiszpanii, czy Francji. Był to wzruszający protest sprzeciwiający się wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce.
Swoje poparcie dla "Solidarności" nagrali politycy z 15 krajów. Na filmie pojawiają się m.in. Margaret Thatcher i Ronald Reagan.
- My, mieszkańcy wolnego świata jednoczymy się z naszymi polskimi braćmi – mówił prezydent USA.
Sinatra śpiewał po polsku
- Polska ma specjalne miejsce w historii Wielkiej Brytanii i sercach Brytyjczyków. Moje pokolenie zawsze będzie pamiętać, że Polska była naszym sojusznikiem podczas II Wojny Światowej (...) Dzisiaj Polacy po raz kolejny nas inspirują – kontynuowała Margaret Thatcher.
Oprócz nich w filmie występują też znani artyści tacy jak: Kirk Douglas, Orson Welles, Henry Fonda, Charlton Heston, Czesław Miłosz, Max von Sydow.
- "Solidarność" to słowo pracujących ludzi, które oznacza "trzymajmy się razem" – mówił Max von Sydon.
Frank Sinatra zaśpiewał po polsku i angielsku piosenkę "Powrót" Kazimierza Lubomirskiego.
Film obejrzało ponad 180 milionów ludzi. Równo 30 lat po premierze tego niezwykłego programu, nagranie będzie można zobaczyć w Domu Spotkań z Historią. Przed projekcją przy ul. Karowej 20 pojawią się Ambasador USA w Polsce Lee Feinstein, działacze opozycji Eugeniusz Smolar i Henryk Wujec.
We wtorek dojdzie również do połączenia wideo ze studiem telewizyjnym w Waszyngtonie. Pojawi się Leonard Baldyga (były dyplomata amerykańskiej agencji informacyjnej) i Jarosław Anders (Biuro Demokracji, Praw Człowieka i Spraw Pracowniczych Departamentu Stanu USA). Spotkanie poprowadzi Dariusz Rosiak.
31 stycznia 2012, Dom Spotkań z Historią, godz. 18:00 - pokaz filmu "Let Poland Be Poland"
Mapy dostarcza Targeo.pl
Bartosz Andrejuk - b.andrejuk@tvn.pl