Od kilku dni nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Towarowej i Grzybowskiej. Jak zaalarmowała na skrzynkę warszawa@tvn.pl internautka Anna, samochody mijają się z przechodniami "bez ładu i jakiejkolwiek kontroli".
- Światła nie działają. Nie tworzą się korki, nie dochodzi także do żadnych niebezpiecznych sytuacji - relacjonował w piątek rano Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
"Bez ładu i składu"
Jak informują internauci, światła nie działają w tym miejscu już od kilku dni.
"Na dużym skrzyżowaniu w Warszawie od 3 dni nie ma sygnalizacji świetlnej, ani nikt nie kieruje ruchem. Samochody mijają się z przechodniami bez ładu i jakiejkolwiek kontroli i dużym narażeniem życia. Chodzi o skrzyżowanie ul. Grzybowskiej z ul. Towarową. Mijam codziennie to skrzyżowanie w drodze do pracy" - napisała jeszcze w środę internautka Anna.
Skrzyżowanie wciąż należy do budowniczych II linii metra. - Teren nie został nam jeszcze przekazany, więc to oni odpowiedzialni są za sygnalizację świetlną - poinformowała Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
- Wiemy o problemie. Awaria zostanie naprawiona w najbliższym czasie - zapewnił Mateusz Witczyński, rzecznik firmy, która budowała centralny odcinek II linii metra.
Jak zaznacza, nie wiedział co się dokładnie stało. Nie podał także dokładnej daty zakończenia utrudnień.
su/ran