Podejrzewany o znieważenie pomnika Lecha Kaczyńskiego w Siedlcach jest już w rękach policji. Mężczyzna miał pomalować monument farbą. Udało się go namierzyć dzięki nagraniom z monitoringu.
O sprawie zniszczenia pomnika byłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, znajdującego się przy skrzyżowaniu ulic Cmentarnej i Wojskowej w Siedlcach, informowaliśmy na początku lipca na tvnwarszawa.pl. Siedlecka policja opublikowała wówczas nagranie z wizerunkiem domniemanego sprawcy, prosząc o pomoc w ujawnieniu jego tożsamości.
- Na podstawie poczynionych ustaleń, podczas analizy zabezpieczonych nagrań monitoringu, mundurowi wytypowali podejrzewanego. Mężczyzna na miejsce zdarzenia przyjechał rowerem, po czym, używając farby, zniszczył pomnik i odjechał. Kryminalni śledzili jego trasę przejazdu na nagraniach z kamer, co doprowadziło do ustalenia jego wizerunku oraz tożsamości - wyjaśnia Małgorzata Mazurek-Pawlik z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.
Jak dodaje, funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie 34-letniego mieszkańca Siedlec. - Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Może odpowiedzieć za znieważenie pomnika - zaznacza policjantka. Postępowanie toczy się w kierunku artykułu 261 Kodeksu karnego.
Wcześniej ktoś oblał pomnik białą farbą
To nie pierwszy raz, kiedy informowaliśmy o zdewastowaniu pomnika. W maju ubiegłego roku ktoś oblał go białą farbą.
Pomnik Lecha Kaczyńskiego w Siedlcach został odsłonięty 28 września 2014 roku. Dwuipółmetrowa figura przedstawiająca prezydenta została wykonana z brązu. Posadowiono ją na mierzącym trzy i pół metra postumencie. Figurę wykonano według projektu rzeźbiarza Jerzego Nowickiego.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24