- Jeśli osiągniemy porozumienie, które będzie skutkować przyjęciem nowej ustawy metropolitalnej, a ustawa będzie tworzyła nową jednostkę samorządu terytorialnego, to nowe wybory powinny odbywać się już do tych nowych organów - zapowiedział Jacek Sasin.
W czasie konferencji prasowej, na której wystąpił wspólnie z wojewodą mazowieckim, Sasin zaznaczył też, że że ustawy nie można przyjąć "na miesiąc przed wyborami". Stwierdził jednak, że jest jeszcze czas. - To jest grubo ponad rok, możemy sobie pozwolić na spokojną pracę - dodał.
Spotkanie z samorządowcami
Z kolei wojewoda Zdzisław Sipiera odniósł się do kwestii referendum. - Jeśli pojawiają się informacje, że wojewoda ma coś uchylić, to dementuje to. Moją rolą jest, żeby strzec przepisów prawa polskiego, a nie żeby czegokolwiek zabraniać – powiedział. Jego zdanie, jeśli gminy chcą przeprowadzać referendum – mają do tego prawo. Jednak muszą robić to w granicach obowiązującego prawa.
Odniósł się też do ewentualnych pytań referendalnych. Przyznał, że te, które mówią o ewentualnym włączaniu gmin do Warszawy nie nawiązują bezpośrednio do projektu PiS. - Będę się nim przyglądał, ale nie z punktu widzenia politycznego, jak niektórzy sugerują – zapewnił.
"Dobre spotkanie"
Przed konferencją wojewoda wraz z Jackiem Sasinem zaprosili na spotkanie przedstawicieli gmin, które miałyby tworzyć metropolię warszawską. - To było bardzo dobre spotkanie. Jego intencją było rozpoczęcie dyskusji nad konkretnymi zapisami, które będą tworzyć nowe prawo dotyczące utworzenia metropolii - powiedział wojewoda.
Sasin stwierdził zaś krótko: - To nie jest projekt, który finalnie w takim kształcie będzie procedowany. Mieliśmy świadomość, że ten będzie wymagał zmian, nawet daleko idących.
Poinformował też, że samorządowcy chcą utworzenia metropolii, choć "nie w takim kształcie". – Padła też deklaracja, że włączą się w prace nad projektem ustawy – dodał.
Przyznał, że jedną z głównych wątpliwości lokalnych władz była utrata samodzielności i zapewnił, że "takich planów nie ma".
Poseł zapowiedział też kolejne konsultacje, które mają się odbyć za trzy tygodnie. - Założeniem było, by ustawa funkcjonowała od przyszłej kadencji samorządu, więc mamy jeszcze dużo czasu - uzupełnił.
Relacja burmistrza
Spotkanie było zamknięte dla mediów. Relacje na Twitterze prowadziła jednak Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina. Z jej wpisów wynika, że samorządowcy są sceptyczni do pomysłu przyłączenia gmin do Warszawy.
"Mieszkańcy żądają, żebym bronił ich interesów; jestem prawnikiem, trudno to nazwać ustawą" – miał powiedzieć prezydent Pruszkowa. "Jest bardzo dużo znaków zapytania. Mieszkańcy są zaniepokojeni" – dodał przedstawiciel powiatu otwockiego.
Spotkanie z @SasinJacek burm. Brwinowa: wycofajcie ten projekt ustawy z Sejmu, traktujcie nas poważnie #NICoNASbezNAS— Elżbieta Radwan (@ElaRadwan) 8 lutego 2017
Inni samorządowcy mieli wypowiadać się w podobnym tonie. Za ustawą była natomiast – jak wynika z wpisów Radwan – burmistrz Sulejówka.
Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski powiedział po spotkaniu, że intencja samorządowców jest jasna: wycofanie projektu ustawy. - Pojawia się pewien dwugłos. Z jednej strony mówi się o konieczności utworzenia metropolii, a z drugiej wrzuca ustawę o ustroju Warszawy - przyznał.
- Dostaliśmy deklarację, że rzeczy które są niezgodne z naszą intencją, mają z tej ustawy zniknąć. Z tymże wówczas z tej ustawy nic by nie zostało - podsumował Olszewski.
Wicweprezydent po spotkaniu z wojewodą
Inicjatywa radnych
Decyzje o przeprowadzeniu referendum podjęła w ostatni poniedziałek Rada Warszawy. Z inicjatywą wyszła Platforma Obywatelska wraz z niezależną radną Pauliną Piechną-Więckiewicz. Radni PiS-u zagłosowali przeciwko, przekonując, że jest zbyt wcześnie.
Ostateczną decyzję podejmie jednak wojewoda mazowiecki, bo to on - jako organ wyższego szczebla - ocenia uchwały rady miasta pod kątem prawnym.
Pytanie zaproponowane przez PO brzmi "Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?". Pod nim umieszczone mają zostać dwie odpowiedzi: TAK lub NIE.
Referendum odbędzie się 26 marca
kw/kz/r