Radni Śródmieścia wystosowali apel do wojewody o natychmiastowe wstrzymanie wszelkich prac na terenie budowy przy ulicy Podwale 1.
Budowa biurowca u stóp kolumny Zygmunta na Starówce, od kilku tygodniu budzi kontrowersje. Tym razem sprawą zajęli się śródmiejscy radni.
W poniedziałek sformułowali specjalne stanowisko, w którym zwracają się do wojewody mazowieckiego o natychmiastowe wstrzymanie prac przy Podwalu. Dodatkowo proszą o kontrolę inwestycji. Radnym zależy również na wynikach kontroli zleconej przez prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.
- W przypadku, gdy prowadzona kontrola stwierdzi nieprawidłowości podlegające odpowiedzialności karnej, rada dzielnicy Śródmieście wystąpi o zawiadomienie prokuratury przez właściwy organ miasta– czytamy w dokumencie.
Pozwolenie wstrzymane. Budowa trwa
15 listopada prezydent Warszawy wstrzymała budowę biurowca przy ulicy Podwale 1. Jako powód, podała konflikt interesów pomiędzy osobą, która wydawała pozwolenie, a jednym z architektów.
Dokument zezwalający na rozpoczęcie prac ma być ponownie rozpatrzony. Tym razem przez miejskie biuro architektury. Kontrola trwa. W zależności jej wyników: miasto cofnie pozwolenie na budowę i będzie musiało wydać nowe lub utrzyma w mocy dokument.
Radnych oburzyło, że mimo wstrzymania budowy prace są prowadzone.
- Z jednej strony mamy sytuację, w której dymisjonuje się ważną urzędniczkę ze Śródmieścia, z drugiej strony wstrzymuje się prace i wznawia się procedurę wydania pozwolenia na budowę. Nie bardzo wiem jaki jeszcze potrzebny jest dowód na nieprawidłowości, żeby podjąć działania. Ja mam nadzieję, że to stanowisko nie powstało po to, aby sprawę zamieść pod dywan – powiedział Grzegorz Walkiewicz, śródmiejski radny (Twój Ruch).
Jak się okazało, inwestor biurowca, spółka Senatorska Investment ,od decyzji prezydent odwołała się do Wojewody Mazowieckiego.
- Jeżeli wojewoda stwierdzi, że istnieje prawdopodobieństwo, że pozwolenie było wydane niezgodnie z prawem, to wówczas może uprawomocnić taką decyzję. Do tego czasu roboty będą prowadzone - wyjaśniał radnym Wojciech Bartelski, burmistrz Śródmieścia.
Mówi Wojciech Bartelski, burmistrz Śródmieścia
Rozdawali ciastka
W czasie obrad sesji, mieszkańcy rozdawali radnym popularne ciastka wuzetki. Jest to nawiązanie do faktu, że inwestor biurowca wraz z fragmentem działki przy ulicy Podwale, przejął również fragment tunelu Trasy WZ – zlokalizowany pod działką.
- Zobowiązaliśmy jednak spadkobierców dawnych właścicieli, żeby złożyli oświadczenie do księgi wieczystej, że ulica nigdy nie będzie zagospodarowana inaczej, niż jest w tej chwili. Tak też się stało - wyjaśnia Bartosz Milczarczyk, rzecznik Ratusza. - To oznacza, że pozostaje tak, jak jest. Operatorem jest dalej Zarząd Dróg Miejskich - dodaje.
A co jeżeli zmienią zdanie? - To oświadczenie może być wycofane tylko za ich zgodą i urzędu miasta. My tego nie zrobimy - zapewnia Milczarczyk.
Rozdawali ciastka na sesji
Kontrowersyjna inwestycja
Biurowiec ma zostać zrealizowany przez spółkę Senatorska Investment na działce przy pl. Zamkowym. Na potrzeby inwestycji ma zostać wyburzona część budynku na ul. Podwale 1.
Problemem okazało się sąsiedztwo Starego Miasta, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Choć inwestor twierdził, że projekt został skonsultowany ze specjalistami UNESCO, to polski komitet organizacji odciął się od tych doniesień.
Ratusz informował pod koniec października, że konsultacje z Centrum Światowego Dziedzictwa w Paryżu nie były konieczne. - Projektu zabudowy działki nieopodal kolumny Zygmunta nie trzeba było konsultować z UNESCO, a sam budynek nie zepsuje panoramy stolicy - przekonywała Ewa Nekanda-Trepka, pełnomocnik miasta ds UNESCO. Krótko po tym prezydent Warszawy odwołała także Nekandę-Trepkę.
Z kolei Piotr Żuchowski, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, generalny konserwator zabytków zapowiedział, że do Warszawy na konsultacje mają przyjechać przedstawiciele UNESCO. Powiedział też, że ministerstwo przygotowuje raport na temat inwestycji, który zostanie przesłany do centrum UNESCO w Paryżu.
bf//ec