Przystojny esesman przypomina o Holokauście

materiały prasowe
materiały prasowe

- Na naszych plakatach Hans jest przystojny i młody. Chcieliśmy zwrócić uwagę, że pod taką przykrywką kryło i wciąż może kryć się zło – mówi Wojciech Jeżowski, pomysłodawca akcji społecznej „Pamiętaj o mnie, by to nigdy się nie powtórzyło" przygotowanej na Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

25-letni Hans uśmiecha się zalotnie ze zdjęcia. Stoi w swobodnej pozie, z rękoma w kieszeniach i rozpiętym kołnierzykiem koszuli. Mógłby uchodzić za któregoś ze współczesnych celebrytów, a fotografia za okładkę magazynu modowego, gdyby nie to, że ma na sobie mundur esesmana, swastykę na ramieniu i trupią czaszkę na czapce.

"W grudniu 1943 na warszawskiej Woli zabiłem 40 osób" - chwali się i przestrzega: "Pamiętaj o mnie by to się nigdy nie powtórzyło".

Zdjęcia można oglądac m.in. na Facebooku.

materiały organizatorów
materiały organizatorów

Pomysłodawcy akcji chcą, by zostało z niej zapamiętane właśnie to ostatnie hasło: - Napis nie pozostawia wątpliwości. Jednak uważałem, że zdjęcie przystojnego chłopaka w mundurze esesmana przemówi i nakłoni do dyskusji. Celem było podniesienie świadomości ludzi. Świat nie jest czarno-biały. Mówi się o 6 milionach ofiar II wojny światowej, ale to nie jest kompletny obraz. Trzeba pamiętać również o oprawcach. Tylko w ten sposób możemy się czegoś nauczyć – mówi Jeżowski.

Pytany, czy zdaje sobie sprawę, że fotografie mogą niektórych zszokować przyznaje: - Poniekąd taki jest ich cel. Internet nie zastąpi zniczy i zadumy związanej z tym świętem. Ale szkoując i wywołując dyskusję, przypominamy o nim. Chcemy, żeby się o tym mówiło - podkreśla.

Zdjęcia mozna oglądać tylko w internecie. Model, graficy, producenci - cały zespół twórców - pracowali non-profit. Zdjęcia wyprodukowali własnym sumptem.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu wyznaczono na 27 stycznia, ponieważ jest to rocznica wyzwolenie obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku. Dzień ten został uchwalony 1 listopada 2005 roku przez zgromadzenie ONZ.

band//mz

Czytaj także: