Jak relacjonował internauta, zwłoki służby wydobyły w sobotę 27 lutego w późnych godzinach popołudniowych.
Potwierdza to stołeczna policja. – Po godz. 16 spacerowicz zauważył dryfujące w rzece zwłoki. Poinformował o tym policjantów, a ci je wyciągnęli. Okazało się, że to zwłoki 48-letniego mężczyzny – mówi Iwona Jurkiewicz z biura prasowego stołecznej Komendy Stołecznej Policji.
Ciało było w rozkładzie, przewieziono je do zakładu medycyny sądowej. Teraz funkcjonariusze będą ustalać, co było przyczyną śmierci.ran/b
Źródło zdjęcia głównego: Andrzej / Kontakt24