Nowe zebry Zarząd Dróg Miejskich instaluje właśnie na ulicy Kondratowicza.
Jak to działa?
"System, który montujemy na przejściu pomiędzy ulicami Chodecką i Łabiszyńską, ma za zadanie ostrzegać kierowców o zbliżaniu się pieszego do pasów. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego systemu identyfikacji, złożonego z kilku, zsynchronizowanych ze sobą elementów – czujników ruchu, punktowych elementów odblaskowych, biało-czerwonych pasów, znaków drogowych D-6 z lampami LED i nawierzchni antypoślizgowej" - tłumaczą w komunikacie prasowym urzędnicy.
Aktywne, punktowe elementy odblaskowe i lampy ostrzegawcze LED - czyli elementy aktywnego przejścia, włączają się tylko w momencie, kiedy ktoś pojawi się na przejściu. I właśnie to ma być sygnałem dla kierowców, aby się zatrzymać.
Koszt wybudowania aktywnego przejścia jest niższy niż budowa tradycyjnej sygnalizacji świetlnej. To wydatek ok. 60 tys. złotych. ZDM zapowiada, że to projekt pilotażowy - jeżeli zda egzamin, zostanie zrealizowany również w innych miejscach stolicy.
TAK NOWA WICEPREZYDENT OD DROGOWNICTWA MÓWIŁA O SOBIE, GDY OGŁOSZONO JEJ KANDYDATURĘ:
Nowa wiceprezydent Warszawy
kz/mś
Źródło zdjęcia głównego: Zarząd Dróg Miejskich