Protest uczniów przyniósł skutek. "Pani dyrektor podała się do dymisji"

Dyrektor podała się do dymisji
Dyrektor podała się do dymisji
TVN24
Dyrektor podała się do dymisjiTVN24

Dyrektorka zespołu szkół im. Emiliana Konopczyńskiego w Śródmieściu postanowiła podać się do dymisji. Decyzję podjęła po rozmowach z władzami dzielnicy, przedstawicielami kuratorium i minister edukacji. - Uczniowie nie kryją radości. Klaszczą i krzyczą: "do widzenia" - relacjonowała reporterka TVN24.

W poniedziałek uczniowie szkoły zorganizowali protest okupacyjny. Domagali się dymisji obecnej dyrektorki Małgorzaty Mroczkowskiej, która ich zdaniem nie zna realiów szkoły i doprowadziła do zwolnienie kilkunastu nauczycieli. Z protestującymi i dyrektorką spotkała się minister edukacji Anna Zalewska. Po zakończeniu rozmów z władzami placówki i miejskimi urzędnikami o dymisji dyrektor minister poinformowała przed kamerami.

- Mamy decyzję pani dyrektor. W obliczu faktu, że jednak trzeba podejmować decyzję dla dobra dzieci, dla dobra młodzieży, w porozumieniu z organem prowadzącym, bo rzeczywiście rozważaliśmy tu wszystkie sytuacje, pani dyrektor podjęła decyzję o dymisji - poinformowała po godz. 15 minister.

Słowo minister Zalewskiej wywołały gromkie brawa i okrzyki uczniów.- Uczniowie nie kryją radości. Klaszczą i wołają "do widzenia" - relacjonowała reporterka TVN24, Ewa Paluszkiewicz.

"Dobry i wartościowy nauczyciel"

Minister edukacji zapowiedziała także, że szkoła nie zostanie zostawiona sama sobie. - Obiecuję wraz z kuratorem i organem prowadzącym wsparcie dla szkoły – zapewniła minister. Podkreśliła również, że dyrektor to dobry i wartościowy nauczyciel. - Miała odwagę, żeby razem z nami wyjść i was o tym poinformować. Zarządzanie nie jest prostą kwestią, dlatego zdarzają się czasem takie sytuacje, jak w waszej szkole. Na dziś chcę jej podziękować za tę decyzję, podziękować organowi prowadzącemu – zaznaczyła minister. - Od jutra do pracy i do przygotowania do matury – dodała.

Kto teraz będzie zarządzać szkołą? - Po otrzymaniu przez nas pisemnej informacji o tym, że pani dyrektor złożyła dymisję, odbędzie się rada pedagogiczna. Prawo stanowi, że powierzamy obowiązki dyrektora szkoły wicedyrektorowi szkoły lub innemu wybranemu nauczycielowi z rady pedagogicznej. Z tego, co wiemy, pani wicedyrektor nie zechce podjąć się tego zadania – powiedziała PAP Joanna Gospodarczyk, dyrektor stołecznego Biura Edukacji.

Dlatego - jak mówiła Gospodarczyk - rada pedagogiczna będzie musiała wyłonić spośród siebie przedstawiciela. - Będziemy proponowali, by ta osoba pełniła obowiązki, ze względu na sytuację, do końca roku szkolnego. Potem będzie rozpisany konkurs na stanowisko dyrektora - poinformowała.

Dyrektorka się tłumaczy

Głos zabrała także odchodząca dyrektor. - Kierując się dobrem uczniów, podjęłam decyzję, by złożyć w dniu jutrzejszym dymisję. W szkole przez ostatnich kilka tygodni zadziało się bardzo dużo rzeczy, z którymi ja się nie zgadzam i trudno by mi było współpracować w takiej atmosferze. Przede wszystkim nie zgadzam się z tym, że młodzież została wciągnięta przez dorosłych w sprawy, które nie są dla niej, nawet jeśli są wśród niej osoby pełnoletnie - powiedziała dziennikarzom Mroczkowska.

Z decyzji dyrektor cieszyli się rodzice. - Przyjęliśmy tę decyzję z ulgą. Jesteśmy wdzięczni pani dyrektor, że nie przeciągała tego dłużej. Jesteśmy wdzięczni pani minister, która się tu pojawiła. Jej postawa i determinacja, z jaką prowadziła to spotkanie, jak również działania pana burmistrza i wiceburmistrza przyniosły taki efekt - powiedziała Agnieszka Orzyńska z rady rodziców.

- Mamy nadzieję, że teraz uda się nadrobić stracony czas, opracować cały materiał i pomóc tej młodzieży zdać maturę. To klasy maturalne płacą najwyższa cenę za to, co się tu działo. Jako rodzicom zależy nam najbardziej na tym, aby szkoła wróciła do normalnego trybu pracy – dodała.

Kilka miesięcy sporu

Konflikt między uczniami i nauczycielami a dyrektorką zespołu szkół nr 22 trwał od siedmiu miesięcy. Jak powiedziała nam pani Marzena, matka jednego z uczniów, dyrektorka zatrudniała gorszych nauczycieli, którzy byli jej znajomymi, a innych mobbingowała i zmuszała do odejścia z pracy.

Zdaniem protestujących dyrektorką została wybrana osoba z zewnątrz, która nie znała realiów szkoły. Krytykowali też jej doświadczenie zawodowe, twierdząc, że nigdy nie zarządzała dzienną placówką dla młodzieży, a tylko prywatną szkołą dla dorosłych. Uczniom i rodzicom nie podobała się też polityka kadrowa dyrektorki, jak twierdzili, za jej rządów ze szkoły odeszło 17 nauczycieli.

Rodzice i uczniowie wystosowali w tej sprawie petycję do burmistrza Śródmieścia, kuratorium i ministerstwa edukacji.

- W tej chwili burmistrz opowiedział się za odwołaniem dyrektorki. Kuratorium podczas kontroli wykazało nieprawidłowości w funkcjonowaniu szkoły, a ostateczna decyzja o odwołanie pani Mroczkowskiej należy do urzędu miasta. Uważamy, ze sprawa ciągnie się zbyt długo, jesteśmy zaniepokojeni sytuacją w szkole i panującym chaosem, uczniowie 3 klas martwią się o swoje matury, dlatego zapadła decyzja, iż organizujemy strajk na terenie szkoły – informowali nas protestujący w ubiegłym tygodniu.

Zobacz rozmowę Katarzyny Śmierciak z byłą uczennicą szkoły, która opowiada o pani dyrektor:

Była uczennica o dyrektorce szkoły
Była uczennica o dyrektorce szkołyMateusz Szmelter /tvnwarszawa.pl

jk/jb/PAP/sk

Pozostałe wiadomości

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl