W największej warszawskiej procesji bożocielnejuczestniczyli biskupi warszawscy, duchowieństwo, siostry zakonne, harcerze, wojsko, policja oraz przedstawiciele parafii warszawskich ze sztandarami.
Ostatni ołtarz, przygotowany przez studentów, stał przed kościołem świętej Anny. Tam arcybiskup Nycz zwrócił się z apelem do polityków, by stanowiąc prawo, nie ulegali presji niektórych środowisk chcących zrównania małżeństwa z innymi związkami.
Modlitwie towarzyszył śpiew Warszawskiego Chóru Międzyuczelnianego. Procesję zakończyło uroczyste błogosławieństwo.
Główna procesja na Pradze
Boże Ciało w katedrze św. Floriana zyskało nową oprawę. Wzdłuż nawy głównej ułożony został dywan z kwiatów. Dodatkową atrakcją była obecność wielu par ślubnych.
Dywanu z kwiatów nawiązuje do tradycji średniowiecznej. - Kwiaty są oznaką święta Bożego Ciała. Wyrażają szczególny szacunek, wdzięczność, radość – tłumaczy na łamach "Gazety Stołecznej" proboszcz praskiej katedry ks. Marek Solarczyk.
Po godzinie 10, po mszy św. wyruszyła również centralna praska procesja, której przewodniczył abp Henryk Hoser. Pierwszy ołtarz stał u zbiegu ulic Solidarności Jagiellońskiej obok LO im. Władysława IV. Drugi przed budynkiem Kurii Diecezjalnej i był zbudowany przez strażaków. Trzeci na rogu ulic Kłopotowskiego i Sierakowskiego przygotowały siostry Loretanki. Czwarty jest przed frontonem Katedry - stąd abp Hoser wygłosił homilię.
Procesje na ulicach. Na Pradze dywan z kwiatów
Będzie więcej procesji
W ciągu dnia ulicami przejdą także inne, lokalne procesje. Będą sie przemieszczać na terenach parafii. Może się to wiązać z czasowymi utrudnieniami w ruchu.
SPRAWDŹ KOMUNIKACJĘ I UTRUDNIENIA W BOŻE CIAŁO
bf/as/js//mz/roody