"Przyłącz się! Pomożesz? Bo możesz. Masz to w genach! Wystarczy 10 minut by podarować choremu szansę na nowe życie" – apelują inicjatorzy akcji.
Chcą obalać mity
Celem przedsięwzięcia wspólnie przez urząd Warszawy i Fundację DKMS – jest, jak wskazał w środę stołeczny ratusz - nie tylko rejestracja potencjalnych dawców, lecz także kampania edukacyjno-informacyjna o samej idei dawstwa oraz obalanie mitów związaniem z pobraniem szpiku.Inspiracją jest potrzeba pomocy chorującym warszawiakom, m.in. dziecku policjanta z Warszawy, absolwentowi warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, pracownicy stołecznego urzędu. Chorują oni na ostrą białaczkę szpikową i chłoniaka limfoblastycznego.- Akcja w stolicy rozpoczyna się już w najbliższy weekend (18 i 19 listopada - red.) w trzech galeriach handlowych: CH Bemowo, Galeria Północna oraz CH M1 w Markach. We wtorek, 21 listopada kontynuujemy akcję w Urzędzie Dzielnicy Bielany w godzinach 10.00-20.00 – zapowiedział Leszek Lewandowski z Fundacji DKMS.
Sześć dni później - jak mówi - wszystkie urzędy warszawskich dzielnic przeprowadzą od 14 do 18 rejestrację wśród swoich pracowników i chętnych mieszkańców Warszawy.
Kto może się zarejestrować?
Zarejestrować się jako potencjalny dawca może – jak przypomina ratusz - każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, ważący minimum 50 kg. Zajmuje to tylko chwilę, polega na przeprowadzeniu wstępnego wywiadu medycznego, wypełnieniu formularza z danymi osobowymi oraz pobraniu wymazu z błony śluzowej z wewnętrznej strony policzka. Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować, powinni mieć ze sobą dokument tożsamości z numerem PESEL.Istnieją dwie metody pozyskania krwiotwórczych komórek macierzystych. Pierwsza z nich to pobranie komórek macierzystych z krwi obwodowej (tzw. pobranie peryferyczne, afereza). Metoda ta stosowana jest w 80 proc. przypadków. Zazwyczaj wiąże się ona z jednodniową wizytą w klinice pobrania. W przypadkach, kiedy w ciągu jednego dnia nie uda się zebrać wystarczającej ilości komórek macierzystych, konieczne jest powtórzenie procesu kolejnego dnia. Drugą metodą jest pobranie komórek macierzystych z talerza kości biodrowej. Metoda ta wiąże się z 2-3 dniowym pobytem w szpitalu ze względu na konieczność znieczulenia ogólnego."Statystyki Światowej Organizacji Dawców Szpiku są alarmujące: co 35 sekund ktoś na świecie zapada na nowotwór krwi. Pośród chorób dziecięcych nowotwór krwi jest najczęstszą przyczyną śmierci. W Polsce co godzinę stawiana jest komuś diagnoza: białaczka. Dla wielu chorych jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczepienie komórek macierzystych krwi lub szpiku" – zaznaczono w komunikacie ratusza.Jak podkreślono, jedynie 25 proc. pacjentów ma szczęście znaleźć dawcę we własnej rodzinie. Większość przeszczepień odbywa się dzięki dawcom niespokrewnionym, którzy jako ludzie dobrej woli zarejestrowali się, by bezinteresownie ratować czyjeś życie.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o dofinansowaniu zabiegi in vitro:
Warszawa dofinansuje in vitro
Warszawa dofinansuje in vitro
PAP/kz/mś
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN