Wystarczyło trochę alkoholu, aby romantyczny wieczór Andrzeja S. z konkubiną zamienił się w piekło. Między parą doszło do kłótni. Po krótkiej wymianie zdań 54-latek chwycił za kuchenny nóż i dźgnął swoją partnerkę.
O krwawej awanturze policję poinformowali sąsiedzi. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce kompletnie pijany Andrzej S. przyznał się do tego co zrobił.
Tymczasowy areszt
Mężczyzna usłyszał zarzut wyrządzenia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztu.
54-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
bf/roody