Pałki, kastety, gaz w siedzibie "Krytyki Politycznej"

fot. KGP
fot
W kawiarni Nowy Wspaniały Świat w Warszawie, gdzie mieści się siedziba "Krytyki Politycznej" w piątek policja znalazła m.in. pałki, kastety, gaz łzawiący - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski, zaznaczając, że nikt się do tego nie przyznaje. Od broni stanowczo odcina się przedstawiciel "Krytyki Politycznej" - przekonuje, że zostawili ją tam antyfaszyści - podaje TVN24.

W piątek w kawiarni "Nowy Wspaniały Świat", która mieści się na rogu ul. Nowy Świat i ul. Świętokrzyskiej w Warszawie, w czasie zamieszek skryła się grupa kilkudziesięciu antyfaszystów.

- Mieliśmy do czynienia z grupą osób, która nagle zaatakowała ludzi świętujących odzyskanie niepodległości. Wtedy nastąpiło podprowadzenie pododdziałów policji i zatrzymania. Część z tych obcokrajowców próbowała jeszcze schronić się na terenie jednego z lokali na Nowym Świecie. Tam później policjanci znaleźli pałki, kastety, gaz łzawiący. Teraz nikt się do nich oczywiście nie przyznaje - relacjonował Sokołowski w TVN24.

"Policja zepchnęła tam grupę antyfaszystów"

Od znaleziska odcina się "Krytyka Polityczna". Jak mówi w rozmowie z portalem tvn24.pl sekretarz jej redakcji Michał Sutowski, broń w lokalu zostawiła grupa ludzi, która wbiegła do niego po incydencie na Nowym Świecie.

- Kiedy po ok. 1,5-2 godzinach opuścili kawiarnię i zostali w niej tylko pracownicy, na miejsce przyjechała policja - opowiada. - Wspólnie dokonaliśmy oględzin, sprawdziliśmy, czy nie ma strat. Funkcjonariusze znaleźli m.in. flagi, pałki, gaz łzawiący - dodaje.

Sutowski podkreśla, że przedmioty w lokalu wcześniej nie były przechowywane. Powtórzył, że "KP" "stanowczo odcina się od wszystkich działań nastawionych na stosowanie przemocy i, że jeśli podczas piątkowych wydarzeń doszło do jakichkolwiek ataków ze strony antyfaszystów, m.in. znieważania osób z grupy rekonstrukcyjnej, redakcja jednoznacznie je potępia.

Połowa zatrzymanych to obcokrajowcy

W piątek w związku z zamieszkami policja zatrzymała 210 osób, w tym 95 obcokrajowców, głównie przedstawicieli organizacji antyfaszystowskich z Niemiec. W niedzielę po południu zapadły pierwsze wyroki. Dwóch mężczyzn zostało skazanych na trzy miesiące więzienia za napaść na policjanta, a trzeci za udział w nielegalnym zgromadzeniu.

Na grudzień stołeczny sąd odroczył sprawy skierowane w trybie przyspieszonym wobec obwinionych o wykroczenia cudzoziemców, zatrzymanych za zakłócanie porządku publicznego w piątek na Nowym Świecie w Warszawie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL

tvn24.pl//ant, nsz/iga/k

Czytaj także: