W czwartek rano oficer dyżurny z Mokotowa otrzymał zgłoszenie o kradzieży. Ofiarą była 90-letnia kobieta, która podejrzewała swoją opiekunkę.
Starsza pani przekonywała, że kartę płatniczą miała zawsze przy sobie. Nie mogła jej nigdzie zgubić, ponieważ z powodu choroby prawie wcale nie wstawała z łóżka.
Opiekunce grozi 5 lat więzienia
Z relacji 90-latki wynikało też, że opiekunka społeczna była jedyną osobą, która przychodziła do mieszkania w ostatnich dniach.
- Po otrzymaniu wyciągu z banku potwierdziły się podejrzenia kobiety. Karta została skradziona, a z konta pobrano ponad 3 tysiące złotych – informują policjanci.
Sprawą zajmowali się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Jeszcze w czwartek zatrzymali opiekunkę. 59-letnia Irena W. przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. – Na poczet przyszłej kary od kobiety zabezpieczono środki pieniężne w kwocie 1500 złotych – informują policjanci.
Opiekunce grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
kw/r
Źródło zdjęcia głównego: ksp