Rekordowo duża biało-czerwona flaga o powierzchni ponad 100 m kw. powiewa od poniedziałku na Maszcie Wolności. Konstrukcję masztu ustawiono na rondzie Zgrupowania AK Radosław.
W porannej uroczystości w przeddzień Święta Niepodległości uczestniczyła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
To jedno z pierwszych wydarzeń w stolicy w ramach obchodów tegorocznej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości 11 listopada 1918 r.
Na maszcie znajduje się inskrypcja: "W 96. rocznicę odzyskania niepodległości Polski, w 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, w 25. rocznicę wolnych wyborów w Polsce, w 10. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej w hołdzie wszystkim, dzięki którym Polska jest dziś wolnym, odrodzonym krajem". Obok widnieje ten sam tekst po angielsku.
Ogromny maszt
Stalowy maszt, który waży prawie 40 ton, wykonano w firmie H. Cegielski-Poznań SA. Zaprojektowała go firma JSK-Architekci, w której powstały m.in. plany Stadionu Narodowego w Warszawie. Podstawę konstrukcji wykonano z dziewięciu betonowych pali fundamentowych o łącznym ciężarze ponad trzech ton. Według twórców konstrukcji, jest to najwyższy maszt flagowy w Polsce.
Flagę wciąga system elektryczny, a specjalny obrotowy uchwyt, do którego jest ona mocowana, ma nie dopuścić do tego, aby materiał owinął się wokół konstrukcji.
Maszt jest podświetlany po zmroku.
Ku czci powstańców
Ufundowali go biznesmeni: Artur Nowakowski i Bogdan Kaczmarek. Przekażą go miastu. Chcą, aby w każdą kolejną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia i przez kolejne 63 dni powstania powiewała na nim flaga biało-czerwona z symbolem Polski Walczącej.
Inicjatorzy tłumaczyli w mediach, że ma być hołdem dla powstańców warszawskich, a lokalizację wybrano nieprzypadkowo - rondo jest stykiem trzech stołecznych dzielnic - Woli, Żoliborza i Śródmieścia, w których walczyli powstańcy.
Przed wtorkowym świętem w poniedziałek zaplanowano jeszcze w mieście wieczorny Capstrzyk Niepodległości połączony z Apelem Pamięci oraz złożeniem wieńców i zapaleniem zniczy przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Przed wojną capstrzyki poprzedzały większość wojskowych i państwowych świąt, polska armia wróciła kilka lat temu do tej tradycji.
Czytaj o utrudnieniach związanych z uroczystościami.
Wieczorem w Filharmonii Narodowej wyróżnieni zostaną żołnierze. Szef MON Tomasz Siemoniak wręczy im honorową broń białą - szable i kordziki. Odbędzie się koncert.
PAP/mz