"Oburzeni" jednak z Guziałem. Porzucili swój wniosek o referendum

Zbierają podpisy pod referendumTVN24

Oburzeni zbierają podpisy, ale już nie pod swoim wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Stowarzyszenie uznało, że poniosło porażkę. Porzuciło własny projekt i przyłączyło się do akcji organizowanej przez Piotra Guziała.

Termin złożenia w ratuszu podpisów pod wnioskiem o organizację referendum mija dla "Oburzonych" 4 listopada. - Mieliśmy kilkanaście tysięcy podpisów i wiedzieliśmy, że nie damy rady zebrać ponad 130 tysięcy - mówi Antoni Gut, przewodniczący Stowarzyszenia Obywatelskiego "Oburzeni". Dodaje, że rozpoczynając akcję ugrupowanie liczyło na wsparcie dużych sił politycznych, a zostało samo.

- Partie, główni gracze, chcą przez kolejne dwa lata grillować panią Gronkiewicz, a nie ją odwołać. Chcą codziennie mówić: "patrzcie jaka to wredna baba". Wcale nie mają ochoty na poważnie zająć się sprawą reprywatyzacji - twierdzi Gut.

To dlatego, że odwołanie prezydent mogłoby spowodować upublicznienie wielu informacji, które dotyczą działalności urzędników prezydenta Kaczyńskiego w sprawie dzikiej reprywatyzacji - mówi przewodniczący "Oburzonych". - Wszyscy główni gracze na scenie politycznej czerpali z tego procederu jakieś zyski i tak naprawdę chcą wyciszenia sprawy - dodaje. Jest przekonany, że część urzędników i sędziów to członkowie mafii, która zarabia na reprywatyzacji.

Guział bliżej sukcesu

"Oburzeni" nadal są na ulicach i zbierają podpisy, ale już pod wnioskiem obywatelskim Piotra Guziała. Deklarują, że najważniejsze jest dla nich, by referendum doszło do skutku. - Nie zgadzam się w wielu sprawach z panem Guziałem, ale jestem przekonany, że tylko zmiana na stanowisku prezydenta Warszawy doprowadzi do zatrzymania dzikiej reprywatyzacji - mówi Gut.

Oburzeni deklarują, że na listach Guziała zebrali już kilkanaście tysięcy podpisów. Tyle samo, ile wcześniej mieli na własnych.

Z kolei Piotr Guział mówi, że pod jego inicjatywą jest już około 60 tysięcy podpisów. - Na razie idzie to sprawnie, ale nie mam pewności, czy uzbieramy wymaganą liczbę. Dużo zależy od pogody - dodaje. Podobnie jak Gut ma pretensje do partii politycznych, zwłaszcza że PiS deklarował wsparcie jego inicjatywy.

- Partie w ogóle nie zebrały i nie zbierają podpisów. Dużo gadają, nic nie robią - mówi Guział. - Dotyczy to PiS, Nowoczesnej, Kukiza, Razem - dodaje. Ocenia, że dla PiS korzystniejsze jest "gonienie króliczka, a nie jego złapanie", bo w przeciwnym razie za miasto odpowiedzialność musiałby wziąć komisarz, na którego partia nie ma - jego zdaniem - pomysłu.

- Jeśli nie zbierzemy wymaganej liczby podpisów, to będzie to wina PiS. To oni mają największe struktury, to oni są w stanie realnie pomóc w akcji - kwituje Guział.

Na zebranie około 135 tysięcy podpisów, których wymaga ustawa, Guział ma jeszcze miesiąc.

Koszty

Piotr Guział zapewnia, że do skrzynek mieszkańców Warszawy w najbliższych dniach trafi 850 tysięcy druków bezadresowych. Będzie to prośba o wsparcie akcji zbierania podpisów i formularz do ich zbierania. O kosztach takiej wysyłki nie chce jednak mówić.

- Demokracja kosztuje, a dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach - ucina Guział.

W referendum inwestuje własne pieniądze oraz środki z "datków ludzi dobrej woli". Czyich, nie chce i - zgodnie z prawem - nie musi ujawnić. Inicjator referendum zobowiązany jest przedstawić sprawozdanie finansowe z dochodów i wydatków związanych z referendum w terminie 3 miesięcy od dnia głosowania. W przypadku zbiórki podpisów firmowanej przez Piotra Guziała obowiązek dotyczy 16 osób - tyle podpisało się pod wnioskiem o referendum.

- To nawet dla mnie było zaskoczeniem, ale przychodzą i oferują pomoc nawet ludzie związani z PO. Mówią, że dawali na kampanię Hanny Gronkiewicz-Waltz, a teraz chcą wspomóc walkę o jej odwołanie - twierdzi Piotr Guział.

- My robiliśmy to społecznie. Nasze koszty to tyle, ile kosztowały kartki do zbierania podpisów drukowane w naszych domach - mówi Antoni Gut, przewodniczący "Oburzonych".

ZOBACZ JAK WNIOSEK O REFERENDUM SKŁADALI OBURZENI:

Do ratusza wpłynął wniosek o referendum
Do ratusza wpłynął wniosek o referendumTVN24

Marcin Chłopaś

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Skomentował ją prezydent Andrzej Duda.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl