Zdarzyło się to w sobotę przed południem. Jak wynika z pierwszych ustaleń policji, chłopiec był sam na klatce schodowej. Przechylił się przez barierkę i spadł na dół. Zginął na miejscu.
- Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce - informuje Piotr Świstak z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Sprawą zajmuje się prokuratura
Wstępnie śledczy przyjęli, że zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem.
Na miejscu czynności wykonywała policja. Przyjechał również prokurator, który będzie ustalał dokładne okoliczności wypadku.
Czytaj też o tragicznym wypadku pod Wyszkowem:ran/pm
Tragiczny wypadek pod Wyszkowem
Tragiczny wypadek pod Wyszkowem
Teraz oglądasz
W wypadku zginęły cztery osoby
Teraz oglądasz
"Najprawdopodobniej kierowca jechał za szybko"
Teraz oglądasz
Tragiczny wypadek pod Wyszkowem
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock