Podczas przechadzki, nieopodal domu zobaczyła na chodniku wędrującego... kraba. Zwierzę, które przechadzało się wzdłuż ulicy Gładkiej, było trochę ospałe.
Znalazczyni wsadziła egzotycznego skorupiaka do pojemnika i przechowała go do przyjazdu ekopatrolu straży miejskiej.
- Nie wiem, co to za egzotyczne zwierzę, ale na pewno nie powinno chodzić po jezdni w mieście - powiedziała dyspozytorowi.
Już na miejscu, funkcjonariusze ocenili, że miała do czynienia z egzotyczną odmianą kraba tęczowego. Skorupiak został przewieziony do ośrodka CITES w ogrodzie zoologicznym.
- Kobieta zachowała się profesjonalnie. Włożyła kraba do pojemnika. Wstawiła do niego pojemnik z wodą, a nawet kamień, na którym lubią się kraby wygrzewać – pochwalił Krzysztof Sztanke ze straży miejskiej.
Interwencje dotyczące krabów zdarzają się bardzo rzadko. Pojedyncze przypadki miały miejsce w lipcu 2015 i październiku 2014 roku. Większość zwierząt złowionych przez ekopatrol trafia do warszawskiego zoo. Te mniej egzotyczne, na nowy dom czekają w schronisku.
Dzięki strażnikom miejskim wiele zwierząt trafia też do środowiska naturalnego:
Strażnicy wypuścili ptaki
md/r
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Sztanke – Referat ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m.st. Warszawy