"Nie wiem, co to za zwierzę, ale nie powinno chodzić po jezdni"

Krab spacerował po ul.Gładkiej
Krab spacerował po ul.Gładkiej
Źródło: Krzysztof Sztanke – Referat ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m.st. Warszawy

Piękna niedzielna pogoda skłoniła warszawiaków do ruszenia się z domu i wyjścia na spacer. O tym, że spodobała się nie tylko ludziom przekonała się mieszkanka dzielnicy Włochy.

Podczas przechadzki, nieopodal domu zobaczyła na chodniku wędrującego... kraba. Zwierzę, które przechadzało się wzdłuż ulicy Gładkiej, było trochę ospałe.

Znalazczyni wsadziła egzotycznego skorupiaka do pojemnika i przechowała go do przyjazdu ekopatrolu straży miejskiej.

- Nie wiem, co to za egzotyczne zwierzę, ale na pewno nie powinno chodzić po jezdni w mieście - powiedziała dyspozytorowi.

Już na miejscu, funkcjonariusze ocenili, że miała do czynienia z egzotyczną odmianą kraba tęczowego. Skorupiak został przewieziony do ośrodka CITES w ogrodzie zoologicznym.

- Kobieta zachowała się profesjonalnie. Włożyła kraba do pojemnika. Wstawiła do niego pojemnik z wodą, a nawet kamień, na którym lubią się kraby wygrzewać – pochwalił Krzysztof Sztanke ze straży miejskiej.

Interwencje dotyczące krabów zdarzają się bardzo rzadko. Pojedyncze przypadki miały miejsce w lipcu 2015 i październiku 2014 roku. Większość zwierząt złowionych przez ekopatrol trafia do warszawskiego zoo. Te mniej egzotyczne, na nowy dom czekają w schronisku.

Dzięki strażnikom miejskim wiele zwierząt trafia też do środowiska naturalnego:

Strażnicy wypuścili ptaki

md/r

Czytaj także: